5 trofeów do zdobycia, 69 meczów do rozegrania

Inter i Juventus w przyszłym sezonie będą rywalizować o pięć trofeów i mogą rozegrać nawet 69 meczów.

Od 17 sierpnia, pierwszego dnia ligi, do 13 lipca oba kluby mogą nawet rozegrać 69 meczów, co oznacza jeden mecz co mniej niż pięć dni. Dojście do finałów we wszystkich rozgrywkach mogłoby ich zaangażować w 38 meczów ligowych, 5 meczów Pucharu Włoch, 2 mecze Superpucharu, 17 meczów Ligi Mistrzów i 7 meczów Mistrzostw Świata. Angielskie drużyny, które mają dwa krajowe puchary (potencjalnie 12 meczów w sumie), mogą nawet osiągnąć 75 meczów, ale możliwość ta dotyczyłaby tylko Manchesteru City, ponieważ Chelsea, druga brytyjska drużyna dopuszczona do Mistrzostw Świata, raczej nie zdoła zakwalifikować się do europejskich pucharów.

Pomijając wszelkie dyskusje na temat konsekwencji dla kondycji fizycznej i jakości widowiska tego nadmiaru zobowiązań sportowych, dla Interu i Juve chodzi o rozpoczęcie opracowywania strategii nie tylko atletycznej na nadchodzący rok. Inter w poprzednim sezonie poświęcił Serie A, w tym Europę. Juve z kolei jest zagadką: od dłuższego czasu wypada słabo zarówno na jednym, jak i na drugim froncie i nie odniosło znaczących korzyści z wolnych tygodni, które miało, oprócz możliwości przetrwania roku z lżejszą kadrą, uzupełnianą chłopcami z U23.

Inter, w przeciwieństwie do tego, wybrał (musiał wybrać) by mieć dwóch niemal równorzędnych piłkarzy na każdą pozycję plus kilku jokerów (jednym był Bisseck przed kontuzją Cuadrado i powrotem Darmiana , drugim Klaassen) i tak samo, oczywiście, będzie musiał robić w przyszłości, podnosząc jeśli to możliwe poziom alternatyw. Dlatego już przybyli Taremi i Zielinski, którzy liczbowo zastąpią Sancheza (lub Arnautovicia) i właśnie Klaassena. Jokerem mógłby być Valentin Carboni.

Źródło: cds