Kiedy przychodził do klubu, miał zastąpić Marchesiego, który postrzegany był jako łagodny. Radice natomiast miał reputację trenera z twardą ręką. Początki jego pracy były fatalne, bowiem Inter zajmował ostatnią lokatę a między klubem i kibicami zaczęło być "gorąco". Radice jednak miał sposób by sobie z tym poradzić. Udało się uratować sezon, Inter zajął 4. miejsce dające start w Pucharze UEFA. Po sezonie, Radice został zastąpiony przez Castagnera.