28 września 2014    15:00 | Serie A | 5. Kolejka

1 : 4

Strzelcy: Sau 9, Osvaldo 17, Ekdal 29, 34, 45.

Samir Handanović

96'

-

6.73

Juan Jesus

96'

-

4.04

Marco Andreolli

96'

-

4.35

Nemanja Vidić

96'

-

2.54

Yuto Nagatomo

96'

2

2.73

Mateo Kovačić

96'

-

4.88

Gary Medel

48'

4.31

Anderson Hernanes

96'

-

3.96

Jose Rodolfo Dodo

43'

3.85

Pablo Daniel Osvaldo

96'

-

5.62

Rodrigo Palacio

73'

4.50

Danilo D'Ambrosio

51'

4.38

Fredy Guarin

48'

5.58

Mauro Icardi

3'

5.64


Skład gospodarzy

1 Handanovic; 6 Andreolli, 15 Vidic, 5 Juan Jesus; 55 Nagatomo, 88 Hernanes, 18 Medel (Guarin HT), 10 Kovacic, 22 Dodò (D'Ambrosio 88); 8 Palacio (Icardi 68), 7 Osvaldo.

Ławka gospodarzy

30 Carrizo, 46 Berni, 17 Kuzmanovic, 20 Obi, 23 Ranocchia, 25 Mbaye, 28 Puscas, 44 Krhin, 90 M'Vila.

Skład gości

27 Cragno; 21 Balzano, 32 Ceppitelli, 15 Rossettini, 8 Avelar; 16 Dessena (Joa Pedro 89), 4 Crisetig, 20 Ekdal; 23 Ibarbo (Farias 68), 25 Sau (Longo 73), 7 Cossu.

Ławka gości

28 Carboni, 3 Murru, 13 Caio Rangel, 14 Pisano, 30 Donsah, 33 Capuano.

Kartki

Nagatomo 25 i 27 (cz.k.), Sau 45, Rossettini 45, Guarin 82, Balzano 82

Relacja

W pierwszych meczach nowego sezonu Inter był chwalony przede wszystkim za świetną postawę w defensywie. Co niektórzy zaczęli wymieniać nawet Nerazzurrich, obok Juventusu i Romy, jako kandydata do Scudetto. Podopieczny Waltera Mazzarriego postanowili dziś chyba zaprzeczyć wszystkim komplementom jakie stały się ich udziałem i w kompromitującym stylu ulegli Cagliari 1 - 4. Honorowe trafienia dla Interu zaliczył Osvaldo.

Zdenek Zeman przed meczem otwarcie mówił, że nie obawia się Interu i wręcz cieszy go konfrontacja z tym rywalem. Szybko okazało się, że szkoleniowiec Cagliari nie rzucał słów na wiatr. Jego zespół od pierwszego gwizdka śmiało zaatakował. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Już w 10 minucie Marco Sau dał prowadzenie przyjezdnym. Ogromna przy tym zasługa duetu Vidić - Nagatomo, którzy tak nieumiejętnie starali się przerwać akcję rywali, że w konsekwencji ten drugi zaliczył asystę przy bramce Sau. Był to jednak dopiero początek popisu obu Panów. Inter mógł błyskawicznie odpowiedzieć, ale Palacio zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i w konsekwencji jeden z obrońców zdołał przeszkodzić mu w skuteczniejszym wykończeniu akcji. W 18 minucie gospodarze dopięli jednak swego. Rodrigo Palacio błyskawicznie wznowił piłkę z rzutu wolnego sprzed pola karnego Cagliari co zupełnie zaskoczyło rywali. Piłka trafiło do Osvaldo, który nie miał najmniejszych kłopotów z doprowadzeniem do remisu. W tym momencie wydawało się, że wszystko wraca do normy. Tak naprawdę koszmar Interu dopiero miał się rozpocząć. W odstępie 2 minut Yuto Nagatomo zobaczył dwie głupie żółte kartki i musiał opuścić boisko. Co prawda nie zamierzam w żaden sposób usprawiedliwiać Japończyka, jednak sędzia chyba nieco zbyt pochopnie sięgnął po czerwony kartonik. Skutki jego decyzji były dla Nerazzurrich opłakane. Zespół Mazzarriego całkowicie się pogubił co natychmiast postanowili wykorzystać rywale. W 29 minucie Samir Handanović zdołał obronić jeszcze strzał Desseny, jednak przy dobitce Ekdala był już bezradny. Nie pomogła mu również bierna postawa obrońców. Cagliari poczuło krew. Chwilę później defensywę Interu postanowił ośmieszyć aktywny Ibarbo. Kolumbijczyk wjechał z piłką w pole karne jak w masło, a następnie odegrał do zupełnie niepilnowanego Ekdala, który po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Goście nie mieli dziś litości dla beznadziejnych graczy Interu, a ci dla swoich fanów. W 43 minucie Nemanja Vidić sprokurował rzut karny. Do piłki podszedł Cossu, jednak przegrał pojedynek z Samirem Handanoviciem. Dla Słoweńca to już druga obroniona jedenastka w bieżącym sezonie. Pomyłkę kolegi niemal natychmiast naprawił jednak Albin Ekdal kompletując hat-tricka po zagraniu z rzutu rożnego. Nerazzurri schodzili więc do szatni z wynikiem 1 - 4 i przy akompaniamencie gwizdów rozwścieczonych kibiców.

O drugiej połowie możnaby napisać, że się odbyła. Od pierwszych minut widać było, że Inter wyszedł z ultra ofensywnym nastawieniem i chęcią zmniejszenia kompromitującego wyniku. Aktywni byli Guarin i D'Ambrosio. Ten pierwszy pojawił się w miejsce Dodo, jeszcze w pierwszej połowie. Brazylijczyk nabawił się bowiem urazu. Zmasowane ataki gospodarzy przyniosły jedynie nieuznaną bramkę Osvaldo, który znajdował się na wyraźnym spalonym. Mimo dobrych chęci Nerazzurri nie byli w stanie znacząco zmienić obrazu meczu. Wraz z upływem czasu i kolejnymi atakami dodatkowo opadali z sił co było szansą dla gości na wyprowadzanie groźnych kontrataków. Na całe szczęście Handanović nie był już zmuszony do wyciągania piłki z siatki. Była to kolejna czarna niedziela dla wszystkich sympatyków Interu Mediolan. Trzeba jednak przyznać, że po ostatnich kilku sezonach już chyba niewiele będzie w stanie nas zaskoczyć.

Zapowiedź

Serie A nie zwalnia tempa. Po środowej potyczce z Atalantą, Nerazzurri na własnym terenie podejmą Cagliari. Trzy punkty to priorytet Interu i kibice nie wyobrażają sobie innego wyniku jak zwycięstwo ekipi Mazzarriego.

W tygodniu rozgrywana była kolejka ligowa we Włoszech i jak wiadomo, Inter zwyciężył 2-0 Atalantę Bergamo po golach Osvaldo oraz Hernanesa.

Cagliari jest "faworytem" do spadku w tym sezonie. Piłkarze Zdenka Zemana nie wygrali jeszcze ani jednego meczu w tym sezonie, a na koncie mają remis z Sassuolo i trzy porażki z Atalantą, Romą i Torino. W ostatniej kolejce to właśnie Turyńczycy okazali się lepsi wygrywając na wyjeździe 2-1. Co więcej, Cagliari nie wygrało w 26 z osatnich 27 meczów ligowych w Serie A, natomiast Inter nie przegrał z Cagliari w ostatnich 21 z 23 meczów.

Ostatnie mecze u siebie z Cagliari:
23.02.2014 Inter 1-1 Cagliari
18.11.2012 Inter 2-2 Cagliari
19.11.2011 Inter 2-1 Cagliari
19.02.2011 Inter 1-0 Cagliari

Prawdopodobne składy i ustawienie:

Trener Mazzarri najprawdopodobniej nie wystawi na Cagliari Mauro Icardiego. Argentyńczyk doznał lekkiego urazu w meczu z Atalantą i z tego powodu w niedzielę może odpoczywać. W jego miejsce pojawić ma się Daniel Osvaldo, który w ostatnim meczu popisał się fantastycznym trafieniem z nożyc.

W środku pola ponownie zobaczymy Medela i Kovacića a uzupełniać ma ich Hernanes, który w poprzednim meczu wszedł z ławki i podwyższył z wolnego na 2-0.

Transmisja TV:

  beIN Sports FR 2 / HD    
  beIN Sports Mena 14 HD    
  beIN Sports Mena 15 HD    
  beIN Sports Mena 3 HD    
  Digi Sport 2 (svk) / HD    
  Dolce Sport / HD    
  Foot+ 24/24 HD    
  Futbol 2 (ukraine) / HD    
  GO Sports 3    
  NTV Plus HD Sport    
  OLL TV [online] $    
  Setanta Sports Eurasia    
  Sky Calcio 1 / HD    
  Sport Plus (russia)    
  Sport TV2 (portugal) / HD    
  SportKlub (hungary)    
  TV4 Sport (sweden)

Informacje

Trener: Walter Mazzarri
Rozgrywki: Serie A
Widzów: 36 925
Sędzia: Luca Banti

Stadion

Stadio Giuseppe Meazza

Mediolan, Włochy

Więcej informacji