Skład gospodarzy
47 Consigli; 77 Raimondi, 2 Stendardo, 5 Manfredini, 13 Peluso; 7 Schelotto, 21 Cigarini, 17 Carmona, 10 Bonaventura; 11 Moralez; 19 Denis
Ławka gospodarzy
16 Polito, 78 Frezzolini, 3 Lucchini, 9 Troisi, 25 Matheu, 28 Brivio, 32 Ferri, 44 Cazzola, 88 Biondini, 89 Marilungo, 91 De Luca, 99 Parra
Skład gości
1 Handanovic; 6 Silvestre, 19 Cambiasso, 40 Juan Jesus; 4 Zanetti, 21 Gargano, 14 Guarin, 55 Nagatomo; 8 Palacio, 22 Milito, 99 Cassano
Ławka gości
12 Castellazzi, 27 Belec, 11 Alvarez, 24 Benassi, 31 Pereira, 33 Mbaye, 41 Duncan, 42 Jonathan, 52 Romanò, 88 Livaja
Kartki
38' Carmona, 52' Cigarini, 53' Gargano, 55' Peluso, 90'+3 Parra (cz)
Relacja
Seria Interu bez porażki właśnie się zakończyła. Nie był to koniec sromotny, jednak styl w jakim podopieczni Andrei Stramaccioniego ulegli w Bergamo lokalnej Atalancie pozostawiał wiele do życzenia. Choć końcowy rezultat nie przypominał w niczym tego z meczu Pescary z Juventusem, to mimo wszystko, 3:2 na korzyść gospodarzy i okoliczności stracenia bramek nie mogły zadowolić kibiców Nerazzurich.
Jeśli ktoś chciałby streścić pierwszą połowę, to musiałby powiedzieć, że gra była wolna, pełna niedokładnych zagrań i bez charakteru. Mimo to, pierwszą połowę lepiej spożytkowali piłkarze z Bergamo dzięki zdobyciu bramki już w 9. minucie. Po znakomitym dośrodkowaniu Peluso z głębi pola, piłkę do siatki Interu posłał Bonaventura. Atalanta przejęła inicjatywę i przez dłuższy czas tej części spotkania jej piłkarze sprawiali zawodnikom Interu spore kłopoty. Wielokrotnie pod polem karnym po stronie Samira Handanovića miały miejsce nerwowe sytuacje spowodowane głównie niedokładnymi podaniami w tej strefie boiska i kiepskim rozgrywaniem w wykonaniu defensywy. Duży wpływ na przegraną miała również kiepska dyspozycja obrońców, a zwłaszcza Mattiasa Silvestre. Esteban Cambiasso natomiast przedstawiał cień samego siebie z poprzednich spotkań, choć zagrał nieco lepiej od wcześniej wspomnianego Argentyńczyka. Najlepszą postacią bloku defensywnego był osamotniony przez Waltera Samuela i Andreę Ranocchię - Juan Jesus. W końcowej części pierwszej połowy Inter lekko ustabilizował swoją grę i zaczął stwarzać sytuacje podbramkowe. O ile rozgrywanie w środkowej części boiska szło całkiem nieźle, to tego samego nie można powiedzieć o grze w polu karnym przeciwnika, gdzie ponownie uświadczyliśmy niedokładnych podań. Swoich sytuacji nie wykorzystywał Rodrigo Palacio, który dwukrotnie miał szansę zdobyć gola głową, jednak w obu przypadkach strzały te przechwytywał bramkarz Atalanty. Do przerwy widzieliśmy wynik 1-0 dla gospodarzy. Na uwagę zasłużył Guarin, który zdawał się pracować najwięcej.
Druga połowa w zasadzie nie różniła się o wiele od pierwszej, jednak tym razem Inter pokazał się z lepszej strony. Było sporo walki, biegania i były gole. W 56. minucie wiarę w możliwość zwyciężenia przywrócił wszystkim Fredy Guarin, któremu „atomowe” uderzenie pomogło wykorzystać stały fragment gry. Pięknym i mocnym strzałem, niemalże wbił piłkę do siatki po rękawicach bezradnego Consigliego. Radość Nerazzurich trwała jednak krótko. Cztery minuty później (60’) Denis wykorzystał świetne podanie Maxi Moraleza i pokonał golkipera Interu strzałem po ziemi. Argentyński pomocnik sprawił jednak więcej problemów, swoją działalność przypieczętowując w 67. minucie. Wbiegł wtedy z piłką w pole karne, a po interwencji wślizgiem wykonanej przez Silvestre, przewrócił się wymuszając tym na arbitrze odgwizdanie rzutu karnego, co pan Damato oczywiście uczynił. Takie prezenty powinno się wykorzystywać, wiemy o tym wszyscy, łącznie z Denisem, który swoje zadanie wykonał podręcznikowo – co pozwoliło mu na zdobycie drugiego gola w spotkaniu. Taki stan rzeczy spowodował nasilenie się ataków mediolańskiego klubu, jednak Atalanta owe ataki neutralizowała. Aż do 84. minuty. Wtedy to, po całkiem ładnej akcji, podając ze środka przed polem karnym asystę zanotował Gargano. Takiej okazji postanowił już nie zmarnować Palacio i swoim charakterystycznym uderzeniem dał Interowi cień nadziei na uratowanie jednego punktu. Zadanie to okazało się niemożliwe do wykonania, bo mimo, że Inter praktycznie nie odchodził z piłką poza połowę swojego rywala, to jednak wyrównującej bramki zdobyć się nie udało. Wszelkie próby Atalanty na oddalenie gry od swojego pola karnego gasły w okolicy środka boiska – tam też w 92. minucie, za faul na Guarinie czerwoną kartkę zobaczył Parra. Przewagi Nerazzurri już nie zdążyli wykorzystać, mimo doliczonych do tej połowy czterech minut. Końcowy wynik spotkania w Bergamo: Atalanta 3 – Inter 2.
Zgodnie ze swoimi planami, swoją grę poprawił Freddy Guarin, który zasłużył na miano piłkarza meczu (Interu). Najsłabiej zaś zaprezentował się bez wątpliwości Mattias Silvestre.
Autor: Hagaen
Zapowiedź
Po zapewnieniu awansu do dalszej fazy rozgrywek Ligi Europy Nerazzurri mogą troszkę spuścić z tonu, skupić się na włoskim podwórku...
... i gonić Juventus, do którego tracimy już zaledwie jeden punkt. Przed nami mecz 12. kolejki Serie A, w której Inter zmierzy się z Atalantą na gorącym terenie w Bergamo. Biorąc pod uwagę passę 10 wyjazdowych zwycięstw z rzędu to spotkanie nie powinno być przerażające dla drużyny Andrei Stramaccioniego. Chociaż trener ma ostatnio problemy kadrowe. Z meczu na mecz powiększa się liczba kontuzjowanych zawodników. Najwięcej szkody w formacji defensywnej.
Należy przestać się zamartwiać i skupić się na rywalu, który pomimo gry w kratkę potrafi sprawić niespodziankę. Piłkarze z Bergamo są w stanie wypunktować AC Milan, Napoli, Sampdorię, ale i gorzko dostać, choćby 1-5 od Torino na własnym terenie. Atalanta zajmuje obecnie 9. miejsce w tabeli z dobytkiem 15 punktów. Warto wspomnieć, że przed sezonem zostali ukarani odjęciem 2 punktów. Wtedy byliby na miejscu szóstym. To pokazuje jak Serie A stała się wyrównana, przynajmniej w środku tabeli.
Forma Atalanty:
04/11/2012 Sampdoria 1-2 Atalanta
31/10/2012 Atalanta 1-0 Napoli
28/10/2012 Pescara 0-0 Atalanta
21/20/2012 Atalanta 2-1 Siena
07/10/2012 Roma 2-0 Atalanta
Forma Interu:
08/11/2012 Partizan 1-3 INTER
03/11/2012 Juventus 1-3 INTER
31/10/2012 INTER 3-2 Sampdoria
28/10/2012 Bologna 1-3 INTER
25/10/2012 INTER 1-0 Partizan
Bilans w meczach z Atalantą mamy dosyć dobry. 115 meczów, 65 zwycięstw, 28 remisów i 22 porażki. 202-100 w bramkach na naszą korzyść. Jeśli spojrzymy na mecze wyjazdowe wygląda to tak: 56 spotkań, 23 wygranych, 19, remisów i 14 porażek. Bilans bramkowy 87-57 dla Interu.
Ostatnie 5 spotkań:
18/03/2012 INTER 0-0 Atalanta
26/10/2011 Atalanta 1-1 INTER
24/04/2010 INTER 3-1 Atalanta
13/12/2009 Atalanta 1-1 INTER
31/05/2009 INTER 4-3 Atalanta
Osłabienia:
Stefano Colantuono nie będzie mógł skorzystać z Fereiry Pinto, Gianpaolo Belliniego,Matteo Scozzarelli, Daniele Capelliego i Ivana Radovanovića.
W Interze natomiast kolejne absencje. Natomiast w ekipie z Mediolanu kontuzjowani nadal są:Dejan Stanković, McDonald Mariga, Christian Chivu, Joel Obi, Wesley Sneijder, Philippe Coutinho,Walter Samuel i Andrea Ranocchia. Ponadto po meczu z Partizanem nie zagra także Gabi Mudingayi.
Najlepsi strzelcy (powyżej 1 bramki):
Diego Milito (Inter) 7
Antonio Cassano (Inter) 5
Rodrigo Palacio (Inter) 3
Luca Cigarini (Atalanta) 2
Germán Denis (Atalanta) 2
Giacomo Bonaventura (Atalanta) 2
Najlepsi asystenci (powyżej 1 asysty):
Antonio Cassano (Inter) 3
Esteban Cambiasso (Inter) 3
Diego Milito (Inter) 3
Germán Denis (Atalanta) 3
Rodrigo Palacio (Inter) 2
Prawdopodobne składy:
Atalanta (4-4-1-1): Consigli - Raimondi, Stendardo, Manfredini, Peluso - Schelotto, Carmona, Cigarini, Bonaventura - Moralez - Denis.
Inter (3-4-1-2): Handanović - Silvestre, Cambiasso, Juan Jesus - Zanetti, Gargano, Guarin, Nagatomo - Palacio - Cassano, Milito.
Transmisja w TV:
Al Jazeera Sport +1
Arena Sport 3 (cro) / HD
Arena Sport (srb)
AzTV
C+ Futbol (esp) / HD
Canal 8 Sport (den)
Canal 9 (norway)
OTE Sport 2
Setanta Ireland
Sky Calcio 1 / HD
Sky Sport (italy) / HD
Sky Super Calcio / HD
Sport 1 Voetbal
Sport 5+ LIVE / HD
Sport Plus (russia)
SportKlub (hungary)
SuperSport 1 (alb) / HD
SuperSport 7 (za)
TRK Futbol+ / HD
TV4 Sport Xtra HD (swe)
~ CYP: Cytavision Sports 1
~ ITA: Premium Calcio
~ ITA Premium Calcio HD
~ MLT: GO Sports 3
~ NOR: C SPORTS online
~ SWE: C SPORTS online
~ USA: beIN Sport
Początek spotkania już w niedziele o 20:45. Bądźcie razem z nami i trzymajcie kciuki za Nerazzurrich.
Forza Internazionale!
Autor: Przemysław Filus