Javier Zanetti na audiencji u Papieża Franciszka
Kapitan Interu Mediolan i jego rodzina wzięła udział w prywatnej audiencji Watykanie u Papieża Franciszka.
- To była emocjonalna okazja, ponieważ kiedy on został wybrany, pierwsza rzecz którą chciałem zrobić to się z nim spotkać. Dziś miałem taką możliwość i to był wielki przywilej. To bardzo bezpośredni człowiek, z wielkim sercem, kto zrobi wszystko co w jego mocy by pomóc wiernym. - powiedział
Audiencja trwała około godziny, rozmowa dotyczyła pontyfikatu i doświadczeń we Włoszechi Argentynie oraz przede wszystkim pracy wykonanej przez Inter Campus i fundację PUPI, którą założył Zanetti.
Zanetti w prezencie podarował Papieżowi Franciszkowi, który jest wielkim kibicem piłki nożnej i zespołu San Lorenzo swoją koszulkę z numerem 4, opaskę kapitańską z flagami Włoch, Argentyny i Watykanu oraz inicjałami Papieża, książkę poświęconą Inter Campus ze specjalną dedykacją Massimo Morattiego, tabliczkę Fundacji PUPI oraz proporczyk z herbem Papieża Franciszka.
Źródło: inter.it
Feldmman
25 kwietnia 2013 | 19:41
Ee tam Boga nie ma.
domi
25 kwietnia 2013 | 19:50
Feldmman, jest, ale jeszcze Go nie poznałeś. Zanetti kolejny raz udowadnia, jak wierzącą jest osobą i spotyka się już z kolejnym papieżem, który, prawdę mówiąc, ładnie wyszedł z Il Capitano na zdjęciach z koszulką Interu.
Paweł Świnarski
25 kwietnia 2013 | 20:02
"Boga nie ma" powiedział 13 latek.
Chrisu
25 kwietnia 2013 | 20:08
Paweł nie hejtuj małolatów bo rzucą się na Ciebie;p wiem cos o tym :D
Feldmman
25 kwietnia 2013 | 20:12
Czy przez to, że mam 13 lat nie będe poważnie traktowany?
Carlitos
25 kwietnia 2013 | 20:12
Walnie bana i po sprawie. Nie ma co oszczędzać idiotów.
Paweł Świnarski
25 kwietnia 2013 | 20:15
Nie daję banów wedle własnych "widzimisie" :) Poważnie traktuję tych, którzy nie są niepoważni :) bez względu na wiek.
Feldmman
25 kwietnia 2013 | 20:16
Dobrze, przepraszam nie będe już zamieszczał takich wpisów
Paweł Świnarski
25 kwietnia 2013 | 20:22
Spoko, ja uważam że każdy ma prawo do własnych poglądów i zdania ale . hm. rzucone od niechcenia "eee tam Boga nie ma" na tak poważny i głęboki temat jakim jest wiara , to troche było właśnie niepoważne :) ale luz.
Feldmman
25 kwietnia 2013 | 20:39
Dzięki na przyszłość będe pamiętał
Paweł Świnarski
25 kwietnia 2013 | 20:56
brawo że potrafisz przyznać się do błędu :)
Drakon
26 kwietnia 2013 | 00:05
wyczuwam ironie :p swoja droga, mam nadzieje ze Il Capitano poprosil papierza o blogoslawienatwo dla druzynu i modlirwe co wieczor ^^
Drakon
26 kwietnia 2013 | 00:05
wyczuwam ironie :p swoja droga, mam nadzieje ze Il Capitano poprosil papierza o blogoslawienatwo dla druzynu i modlirwe co wieczor ^^
Reklama