Tylko remis Interu
Inter Mediolan zremisował na wyjeździe z Cagliari 1 - 1. Na prowadzenie Nerazzurrich wyprowadził Mauro Icardi, jednak do wyrównania w końcówce spotkania doprowadził Radja Nainngolan.
Trener Mazzarri zgodnie z przedmeczowymi spekulacjami po ostatnim, ciężkim boju z Fiorentiną dał odpocząć kilku kluczowym zawodnikom. Szansę wykazania się w podstawowym składzie otrzymali Kovacić, Pereira, Belfodil i Rolando. Dla tego ostatniego dzisiejszy mecz był okazją do debiutu w barwach Nerazzurrich.
W poprzednich spotkaniach gracze Interu przyzwyczaili nas do tego że szybko narzucali przeciwnikowi swój styl gry. Nie inaczej było również i tym razem. Już na samym początku strzałami zza pola karnego czujność bramkarza gospodarzy sprawdzili Nagatomo i Guarin. W 11 minucie dobrą, indywidualną akcją popisał się Belfodil. W jej następstwie w dogodnej sytuacji w polu karnym znalazł się Fredy Guarin, jednak niestety i tym razem górą był Agazzi. Najlepszą okazję do zdobycia bramki Inter stworzył sobie w 22 minucie. Nagatomo zagrał piłkę wprost na głowę Belfodila, jednak golkiper zdołał obronić jego strzał z najbliższej odległości. Natychmiastowa dobitka Algierczyka była już niecelna. Po upływie 30 minut coraz śmielej do głosu zaczęli dochodzić Sardyńczycy. Co prawda nie przemieniło się to w jakieś bardzo groźne okazje bramkowe, ale jednak udało się im zepchnąć przyjezdnych do defensywy. Do przerwy zatem bez bramek.
Od początku drugiej połowy na boisku nie zobaczyliśmy już Alvareza. Jego miejsce zajął Mauro Icardi. Inter posiadał zdecydowaną optyczną przewagę jednak nie przynosiło to efektu w postaci dogodnych sytuacji. Strzały Pereiry i Nagatomo nie były zbyt groźne. W międzyczasie na murawie w miejsce Belfodila zameldował się Rodrigo Palacio. W 75 minucie goście przeprowadzili świetną, zespołową akcję w konsekwencjo której Nagatomo dograł piłkę wprost na głowę Icardiego, a ten nie miał problemów ze zdobyciem gola. Po objęciu prowadzenia Inter wydawał się w pełni kontrolować przebieg spotkania. Niestety w 83 minucie szczęście uśmiechnęło się do miejscowych. Po strzałe Radji Nainngolana zza pola karnego, piłka niefortunnie odbiła się od Rolando i wpadła do siatki. Samir Handanović był bez szans. Inter ruszył do ataku. W znakomity sposób sytuację strzelecką w polu karnym stworzył sobie Palacio jednak przestrzelił. W 88 minucie trener Mazzarri zdecydował się delegować do gry kolejnego napastnika. W miejsce Ranocchi pojawił się Milito. Niestety nie przyniosło to efektu bramkowego i obie drużyny musiały podzielić się punktami.
Cagliari (4-3-1-2): Agazzi, Perico, Rossettini, Astori, Avelar, Dessena, Conti, Nainggolan, Cabrera, Pinilla, Ibarbo
Trener: Diego Lopez
Inter (3-5-1-1): Handanović, Rolando, Ranocchia, Juan Jesus, Nagatomo, Guarin, Cambiasso, Kovacić, Pereira, Alvarez, Belfodil
Trener: Walter Mazzarri
Źródło: fcinternews.it
misiu1299
29 września 2013 | 14:25
Myślę, że skład okej tylko przesunąłbym Alvareza na miejsce Guarina, a w miejsce Kolumbijczyka Palacio lub Milito, żeby Belfodil na bierał przy nich doświadczenia
maestro84
29 września 2013 | 14:29
Brawo Walter. Odważnie, ławkę mamy niezłą w tym sezonie, a niecałe 3 doby temu chłopaki opykali Fiorentinę i na pewno mają tamten mecz w nogach jeszcze. Jestem bardzo ciekaw jak się zaprezentuje Belfodil i Rolando. Najmniejsze zaufanie mam chyba do Pereiry, ale oby mnie zgasił swoim występem dzisiaj :)
Nerazzurri96
29 września 2013 | 14:35
Rolando niewiadoma, o Pereirę trochę się obawiam, ale skoro gra widocznie ma zaufanie trenera. Zobaczymy co z tego będzie. Byle nasz kochany Rocchi czegoś nie odjebał.
Postmetalowiec
29 września 2013 | 15:24
Jak na razie boisko na którym rozgrywany jest mecz w dużej mierze zasługuje na miano basenu ;p
maestro84
29 września 2013 | 15:57
Boisko jest masakryczne!
Nerazzurri96
29 września 2013 | 15:57
Dobrze w defensywie ale nie poradnie z przodu. Powinien Milito wejść lub Palacio, opcjonalnie obaj.
eterno amore
29 września 2013 | 16:33
i gooool!!! mauro icardi!!!
Ddws
29 września 2013 | 16:36
Za tydzien z Roma bedzie ciekawie. Brawo inter.
Ddws
29 września 2013 | 16:39
no i kicha. Boze co oni robia
eterno amore
29 września 2013 | 16:39
1-1...
Ddws
29 września 2013 | 16:42
Palacio jedyny ktory nie zawodzi.
Ddws
29 września 2013 | 16:50
I koniec. Ronaldo tez zagrał dobry meczy
Andrea Stramaccioni
29 września 2013 | 16:55
@up Rolando :D
Darkos
29 września 2013 | 16:57
Kiepski mecz w naszym wykonaniu. Jednak rezerw nie mamy. Zobaczymy ile da radę ugrać nasz 1 skład w tym sezonie
Loon
29 września 2013 | 16:59
Mazzarri out!!!
Drago194
29 września 2013 | 17:00
Ja walę, pasiaki z turynu strzelają ze spalonego i mają 2 punkty przewagi nad Interem, mimo że my w przeciwieństwie do nich nie dostaliśmy jeszcze chyba ani jednego prezentu od sędziego...
Javier4Zanetti
29 września 2013 | 17:17
Myślę , że jak by nie to jezioro to byśmy to wygrali.Zauważcie że my gramy dużo szybką piłką po ziemi z dochodzącymi dośrodkowaniami.Plus na takiej murawie przygotowanie szybkościowe też nie miało znaczenia.Nie żebym ich tu usprawiedliwiał , no ale na takim boisku granie to loteria.
Morfo
29 września 2013 | 17:23
Szkoda ale jakos sie nie zdołowałem, takie wpadki czekają każdy zespół
Lethal Doze
29 września 2013 | 19:27
Naszym głównym przeciwnikiem były warunki a nie Cagliari, moim zdaniem zespół nie zagrał źle mieliśmy pecha, zdarza się.
maestro84
29 września 2013 | 21:20
@Loon - kiepska prowokacja :D Mecz zagraliśmy na prawdę niezły. Dużo sytuacji, biegania, ciekawych akcji, zabrakło skuteczności. Jak dla mnie zawiódł Belfodil, natomiast wejście Palacio od razu dodało jakości. Co do Pereiry - gośc się miotał, dużo biegał, ale jego niecelne wrzutki w pole karne, nawet pod koniec meczu, jak trzeba było spokojnie rozegrać, były mega denerwujące. Ogólnie jest ok, ale remis z Romą biore w ciemno ;)
Kuba
29 września 2013 | 21:58
Loon, Japa
Reklama