Figo: Nie widzę się obecnie w roli trenera

11 kwietnia 2014 | 10:35 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Wywiady2 min. czytania

Luis Figo udzielił interesującego wywiadu dla hiszpańskiej edycji GQ. Oto zapis tego wywiadu:

Wolałeś strzelać czy asystować?
- To zależy od pozycji na boisku, każda ma przypisane inne zadania. Przez moją karierę zaliczyłem więcej asyst niż bramek, logiczne więc że to dawało mi emocje. Strzelanie bramki jest efektem kolektywnej pracy w tygodniu, asysta nie istniałaby bez gola.

Najlepszy mecz?
- Trudno powiedzieć, prawie niemożliwe, ponieważ grałem prawie tysiąc spotkań i nie jestem dobry w przywoływaniu wspomnień z przeszłości. Jeśli zapytacie mnie o najgorszy, to wam powiem (śmiech). Jeśli miałbym wybrać, wybrałbym półfinał Mistrzostw Europy 2004 przeciwko Holandii.

Od którego trenera nauczyłeś się więcej niż od innych?
- Miałem wielu: Cruyff ponieważ był moim pierwszym zagranicznym trenerem, Queiroz, Del Bosque, Scolari, jak również ci którzy pomogli mi w treningach.

Najtrudniejsi obrońcy do przejścia?
- Roberto Carlos, Maldini i Lizarazu.

Piłkarz, którego najbardziej ceniłeś?
- Przede wszystkim Maradona za jego umiejętności. Na drugim poziomie Zico, Laudrup i Van Basten.

A z tych z którymi grałeś?
- Ronaldo, Guardiola, Raul, Hierr, Zidane, Ibrahimović, Veron, Rivaldo, jest ich bardzo wielu.

Czy bycie blisko sztabu Interu, sprawiło że chciałbyś zostać trenerem?
- Dopóki nie przyjdzie propozycja której nie mógłbym odrzucić, nie widzę się w roli trenera w tym momencie. W tym momencie życia, chcę poświęcić się swoim córkom i widzieć jak dorastają. To coś czego nie mogę przegapić, one już i tak wiele poświęciły w swoim życiu.

Źródło: sempreinter

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich