Handa - specjalista od karnych

Do miana bohatera meczu z Sampdorią obok Mauro Icardiego bez wątpienia może kandydować Samir Handanović. Słoweniec popisał się kilkoma znakomitymi interwencjami ratując tym samym swój zespół przed utratą bramki. Handanović obronił m.in. rzut karny wykonywany przez Maxi Lopeza. 

Jeszcze za czasów gry w Udinese Calcio, 30-latek uchodził za specjalistę od bronienia jedenastek. Dzisiejsze wydanie Gazzetta dello Sport przybliża dotychczasowe statystyki Handy dotyczące tego aspektu gry.

W swojej karierze Handanović na 74 próby, aż 22-krotnie zwycięsko wychodził z pojedynków z zawodnikami rywali. Daje mu to średnią 29,7% skutecznych obron. W samej Serie A legitymuje się wynikiem 16 udanych interwencji na 55 prób (skuteczność 29,1%). Na ten wynik składają się 2 rzuty karne z bieżącego sezonu. Najlepszy wynik Słoweniec osiągnął w sezonie 2010/11 kiedy to jego wyższość uznać musieli Eto'o, Barreto, Di Michele i Hamsik. W kadrze narodowej golkiper Interu wybronił do tej pory 1 jedenastkę. Co ciekawe nieszczęśliwym wykonawcą okazał się Nemanja Vidić, jego przyszly kolega klubowy. Po meczu z Sampdorią dziennikarze zapytali Handanovicia o to czy kiedykolwiek sam próbował skutecznie egzekwować rzut karny. Ten z uśmiechem dodał, że miało to miejsce jeszcze za czasów jego występów w rodzimej lidze.

Źródło: sempreinter.com