Mazzarri przed meczem z Napoli

25 kwietnia 2014 | 21:24 Redaktor: Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Wywiady4 min. czytania

W najbliższą sobotę Inter Mediolan stanie do walki z Napoli. Będzie to ciężki mecz dla gospodarzy, jednak Walter Mazzarri jest pełen nadziei przed jutrzejszym meczem. – Chcemy po ostatnim gwizdku zejść z pozytywnym wynikiem – mówił na konferencji przedmeczowej trener „Nerazzurrich”.

Jakiego spotkania się spodziewasz?
- To będzie trudny mecz. Napoli jest bardzo dobrym zespołem, czego dowodem jest ich pozycja w tabeli. Potraktujemy to jako ważny test. Musimy zagrać dobrze, co zawsze staramy się robić, by po ostatnim gwizdku zejść z pozytywnym wynikiem.

Co sądzisz o swoich przyszłych rywalach?
- Piłkarze Napoli są solidnymi zawodnikami. Mają wiele możliwości. Potrafią przełamać złą grę, jak również prowadzić  rywalizację na kontakt. Grają na wysokim poziomie i stwarzają niebezpieczne sytuacje. Musimy to opanować i sprawić, by to nasza gra była bardziej skuteczna.

Jakie są nastroje przed jutrzejszym meczem?
- Moi zawodnicy są przygotowani. W Neapolu, mimo gry w dziesiątkę, byliśmy w stanie kontrolować grę. Przegraliśmy, ponieważ zostaliśmy złapani trzy razy na kontakt. Dla mnie jest ważne, że moi podopieczni wiedzą co mają robić i jakie są moje oczekiwania. Duch zespołu, wspólna wiara i odpowiednia organizacja są niezbędne do osiągnięcia swoich celów.

Kocacić - Guarin i Andreolli, co możesz powiedzieć o treningu?
- Guarin na początku sezonu był jednym z najlepszych zawodników na boisku. Na kogo postawię w najbliższym spotkaniu to się okaże. Czekam do jutra, ponieważ będziemy mieli jeszcze jeden trening przed meczem. Nie ma wątpliwości, że duży wpływ na moje decyzje mają właśnie treningi. Dotyczy to zwłaszcza piłkarzy, którzy w poprzednim starciu nie wyszli w podstawowej jedenastce. Andreolli? Jest w porządku i mocno trenuje. Jednak mam trzech zdrowych obrońców. Kto gra dobrze i pracuje na potwierdzenie swoich umiejętności ten ma szansę.

Co możesz powiedzieć o Kovacicu?
- Uważam, że bardzo dojrzał, zrobił postępy. Dlatego dostaje ode mnie szanse gry. Zrobił wszystko, by pomóc zespołowi.

Czy D'Ambrosio ma problemy z wejściem do twojej wizji drużyny?
- To nie jest kwestia wizji. Każdy trener ma po prostu własny pomysł na to, jak powinna wyglądać gra. Dlatego też wybiera odpowiednich graczy, którzy są w stanie wykonać zadanie. Być może nowi zawodnicy potrzebują na to więcej czasu, żeby pokazać dokładnie to, czego od nich oczekujemy. D'Ambrosio zagrał dobre spotkanie przeciwko Parmie. Oczywiście może poprawić swoje umiejętności i ma tego świadomość.

A jak wygląda sytuacja z Jonathanem?
- Zawsze dobrze się spisuje. Niestety ma przerwę z powodu kontuzji. Dziś zadecyduję, czy jest na tyle sprawny, by pokazać się w jutrzejszym meczu. Nie będę ukrywać, że nadal jestem zaniepokojony co do jego stanu zdrowia, ale wczoraj trochę odpoczął. Dziś zadecyduję, czy w wyjściowym składzie będzie on, czy D'Ambrosio.

Straciliście cenne punkty w poprzednich meczach. Jaki masz plan na odrobienie strat?
- Wolałbym o tym rozmawiać po zakończeniu sezonu. Nie zmienia to jednak faktu, że ciężko jest rywalizować z mocnymi ekipami. Miejmy nadzieję, że jutro nam się poszczęści.

Co o Interze mogą powiedzieć nam ostatnie mecze w tym sezonie?
- Powiedziałbym, że dokładnie to, co reszta sezonu. Na pewno będzie to okazja do oceny, jak również ostatecznej decyzji co do naszej pozycji w tabeli. Na pewno będziemy chcieli zdobyć jak najwięcej punktów. Spoglądając wstecz na nasze wyniki można powiedzieć, że zasłużyliśmy na więcej punktów niż obecnie mamy. Musimy zrobić krok do przodu w jakości, która pozwoli nam grać lepiej w kolejnym sezonie. Jest to obecnie nasz cel. Jutro będę miał kolejną okazję do wyciągnięcia wniosków, które będą dobrym materiałem na najbliższy sezon.

Rozmawiałeś już z władzami klubu o tym, czego brakuje i co należy zrobić w przyszłym sezonie?
- Po każdym spotkaniu rozmawiam z prezydentem, dyrektorem generalnym i dyrektorem sportowym. Jest to część mojej pracy. Do końca zostały nam cztery mecze, z których na pewno zbierzemy cenne informacje.

Doceniasz komentarze Thohira odnośnie twojej pracy?
- Podoba mi się to co sobie mówimy, gdy spotkamy się twarzą w twarz. Thohir jest człowiekiem, który rozmawia z dziennikarzami i mnie ocenia. Jednak muszę przyznać, że jestem zadowolony, gdy osobiście przekazuje mi swoje opinie.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 1

Danioxx17

Danioxx17

25 kwietnia 2014 | 22:15

Spoglądając wstecz na nasze wyniki można powiedzieć, że zasłużyliśmy na więcej punktów niż obecnie mamy. Według mnie tak nie jest ponieważ zasłużyć można dopiero wtedy jak np.sędzia popełni jakiś karygodny błąd przez co stracimy punkty albo pechowo trafiamy w poprzeczki bądź słupki,a nie jak tracimy frajersko bramki w końcówce jak np.z Sampdorią,Torino,Livorno,Cagliari itp


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich