Rolando trenuje indywidualnie
Portugalczyk Rolando nadal nie może być pewny swojej przyszłości. Co prawda raczej nie zagra już w barwach FC Porto, jednak klub z Estadio do Dragao konsekwentnie utrudnia mu znalezienie nowego pracodawcy.
Działacze Smoków póki co odrzucają wszystkie oferty za swojego obrońcę. Przekonali się o tym m.in. Nerazzurri, którzy nieskutecznie starali się wykupić jego kartę. W ostatnim czasie podobnie potraktowani zostali przedstawiciele Romy. Porto odrzuciło propozycję stołecznego klubu w wysokości 4 mln. euro żądając podobno, aż 10 mln. Gdzieś w tle cały czas mówi się również o zainteresowaniu Besiktasu Stambuł.
Na całym zamieszaniu oczywiście cierpi również sam piłkarz. Rolando nie pojechał z resztą drużyny na obóz w Holandii i póki co trenuje indywidualnie. Jego umowa z Porto wygasa w czerwcu przyszłego roku i już w styczniu będzie mógł szukać nowego pracodawcy do którego przeniósłby się całkowicie za darmo. Do tego czasu jednak raczej nie mógłby liczyć na jakiekolwiek występy w barwach Porto.
Źródło: sempreinter.com
JZ4ever
23 lipca 2014 | 15:11
Jebane porto...
Darkos
23 lipca 2014 | 15:20
Głupota ze strony Interu. Najlepszy obrońca w zeszłym sezonie i skąpili dodatkowych 2mln na jego wykup. Teraz to już pozamiatane, bo i tak nie brał udziału w przygotowaniach z drużyną i pewnie go Roma spokojnie wykupi za psie pieniądze
Morfo
23 lipca 2014 | 16:17
Darkos - Inter nie bedzie sie żyłował z lasy skoro jest Campa,Rano,Vidić i JJ. A Porto to niezłe ch@#$ skoro gnoją tak piłkarza, zamiast sprzedać go za cokolwiek to bedą mu płacic jeszcze rok pacany
Reklama