Mazzarri: Wynik bez większego znaczenia

25 lipca 2014 | 22:23 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Walter Mazzarri potwierdził, że przeciwko Realowi nie będzie mógł wystawić Mateo Kovacicia. Szkoleniowiec Nerazzurrich podkreślił również, że ten, a także kolejne sparingi będą miały ogromne znaczenie dla przyszłości kilku graczy:

- Jeszcze wczoraj Mateo czuł się bardzo dobrze, jednak dzisiaj pojawiły się u niego pewne problemy z łydką. Chciałem, aby rozegrał przynajmniej jedną połówkę ale najlepiej będzie chyba nie ryzykować.

- Większość drużyny najprawdopodobniej wystąpi po ok. 45 min. Zobaczymy jednak jak ułoży się mecz. Wprowadzanie do zespołu nowych graczy w tych warunkach nie jest proste ani z taktycznego, ani z fizycznego puntu widzenia. Dla przykładu Nemanja Vidić nie był przyzwyczajony do takich obciążeń podczas treningów dlatego zagra połówkę, może trochę więcej.

- Mam nadzieję zobaczyć grupę, która pragnie grać zespołowo. Co zrozumiałe takiemu meczowi towarzyszy pewna presja, jednak fakt mierzenia się z najlepszym zespołem w Europie nie może nas sparaliżować.

- Ten turniej to test przede wszystkim dla graczy, których najbliższa przyszłość jest przez nas oceniania. Na tym etapie przygotowań wydajność ma większe znaczenie niż wynik. Musimy mieć świadomość, że daliśmy z siebie absolutnie wszystko. Naszym celem jest budowa zwycięskiej mentalności.  

Źródło: football-italia.net

Polecane newsy

Komentarze: 5

Klinsi64

Klinsi64

26 lipca 2014 | 09:14

najważniejsze by w całości dotrwać do początku sezonu,choć wiadomo że z marketingowego punktu widzenia dobry wynik byłby mile widziany

Drago194

Drago194

26 lipca 2014 | 09:47

Tak jak pisze Klinsi, ważne żeby sezon rozpocząć w pełnej ekipie, bo wiadomo jak rok temu skończył się dla Kovy nieprzepracowany sezon przygotowawczy.

Rafski

Rafski

26 lipca 2014 | 10:17

nie ma to jak dobrze zmotywować zespół.

pasek_9

pasek_9

26 lipca 2014 | 11:39

No w razie ostrego łomotu to powie ze wynik nie miał znaczenia :)

kruk12

kruk12

26 lipca 2014 | 15:08

Cóż za profesjonalne podejście. Potem widzę podczas sezonu jak drużyna spaceruje sobie po murawie zamiast walczyć o każdy centymetr boiska.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich