Jesus: Yann to bestia
La Gazzetta Dello Sport opublikowała wywiad z Juanem Jesusem. Obrońca został przepytany o nowych kolegów, swoją grę i nowy sezon.
Jak się czujesz?
- Odzyskałem siły na czas. Nie potrzebowałem dodatkowego urlopu i czuję się dobrze.
W Pinzolo prezentowałeś wysoką formę. W pierwszym sparingu zdobyłeś nawet bramkę.
- Koncentracja i obrona są najważniejsze. Oczywiście trener czasami ma na uwadze moją prędkość i zachęca do udziału w kontrach.
Jakie wrażenia zrobili na tobie nowi zawodnicy?
- Z Dodo znam się bardzo dobrze. Graliśmy już razem jak byłem nastolatkiem. Ma technikę, jest skoczny i stać go na wiele.
A M'Vila?
- Yann to bestia. Jest silny fizycznie i ma dobrą technikę. Jeżeli klub pozyskał go za taką sumę, to najwyraźniej mieli ku temu poważne powody.
Vidić?
- Poważny, pokorny, profesjonalny... To zaszczyt z nim trenować, czy dzielić pokój. Rozmawiamy po angielsku i włosku. Denerwuję się, ponieważ on zawsze wygrywa jak gramy na playstation.
Co byś poprawił w swojej grze?
- Wszystko. Chcę ciężko pracować, by uzyskać najwyższy poziom i dojżałość. Mam 26 lat i to jest najlepszy moment.
Jeżeli mazzarri będzie grał czwórką obrońców, to jesteś gotowy rozgrywać?
- Grałem na tej pozycji w Brazylii. Oczywiście lepiej się czuję na prawej obronie. Nie będę jednak upierał się przy tej pozycji, skoro jest jeszcze Jonathan i D'Ambrosio.
W obronie będziesz konkurował z Dodo.
- Wydaje mi się, że duch zespołu i konkurencja są kluczem to zgranej drużyny, która chce wszystko wygrywać.
To będzie pierwszy sezon bez wielkich Argentyńczyków. Co się zmieni?
- Będziemy bardziej odpowiedzialni. Cambiasso, Milito, Samuel i Zanetti zdobyli wszystko. Teraz ludzie muszą się na nas otworzyć, na młodzież. Musimy zacząć nową erę. Trzeba to zrobić szybko, ponieważ Inter nie może czekać na mistrzostwo.
Poza Ranocchią, Nagatomo i Jonathanem jesteś najbardziej doświadczony. Jesteś gotowy na bycie jednym z liderów?
- Byłem kapitanem w młodzieżowej reprezentacji. Poradzę sobie.
Źródło: La Gazetta dello Sport
Feldmman
26 lipca 2014 | 12:45
Jest silny fizycznie i nie musi schudnąć.
Klinsi64
26 lipca 2014 | 12:51
Będziemy bardziej odpowiedzialni. Cambiasso, Milito, Samuel i Zanetti zdobyli wszystko. Teraz ludzie muszą się na nas otworzyć, na młodzież...to zdanie polecam tęskniącym za argentyńskim tangiem
Coutinho24
26 lipca 2014 | 12:55
Błąd w tekście, on nie ma 26 lat
Loon
26 lipca 2014 | 13:00
"Mam 26 lat" Buahahha, esencja #brazylijskosci, koles nawet nie wie ile ma lat :)))
Loon
26 lipca 2014 | 13:04
Lepiej sie czuje na prawej obronie, podczas gdy nigdy tam nie gral? Powiem szczerze, że ten wywiad to chyba jakiś fejk pisany przez jakiegoś włoskiego SZCZURa, on w paru miejscach nie ma po prostu sensu :D
Klinsi64
26 lipca 2014 | 13:05
akurat to nie wina małej w oryginale jest błąd,pewnie makaroniarz źle napisał ;)
Klinsi64
26 lipca 2014 | 13:08
akurat to nie wina małej w oryginale jest błąd,pewnie makaroniarz źle napisał ;)
Loon
26 lipca 2014 | 13:15
No ja przciez nie obwiniam polskiego tłumacza tylko brazylijskiego piłkarza, ktory nie wie gdzie gra na boisku i ile ma lat :))
Giacomo
26 lipca 2014 | 13:28
dojżałość dojżałość dojżałość dojżałość dojżałość dojżałość dojżałość dojżałość dojżałość dojżałość dojżałość dojżałość dojżałość dojżałość dojżałość dojżałość dojżałość dojżałość dojżałość dojżałość
Darkos
26 lipca 2014 | 13:49
Jeśli to serio z tą grą na prawej obronie w 4 obrońców to dawać go tam! Wtedy Rano i Vidic w środek i tylko jedna kaleka na lewej :) A M'villa ma być bestią jak i cała nasz młoda drużyna :). "Denerwuję się, ponieważ on zawsze wygrywa jak gramy na playstation" - JJ pozamiatał tym stwierdzeniem. Jak go nie lubić? :P
yoda79
26 lipca 2014 | 17:24
"skoro jest jeszcze Jonathan i D'Ambrosio" :D
turbocygan
26 lipca 2014 | 19:36
Solidna konkurencja :D
Reklama