Stjarnan - Inter 0 - 3 (video)
W swoim pierwszym meczu w tegorocznej Lidze Europy, Inter Mediolan bez najmniejszych problemów pokonał zespół Stjarnan 3 - 0. Na listę strzelców wpisali się Mauro Icardi, Dodo i Danilo D'Ambrosio. Dla dwóch ostatnich były to premierowe trafienia w barwach Nerazzurrich.
Pomimo niecodziennej pory rozgrywania meczu (wg. naszego czasu 23.00), a także najdelikatniej rzecz ujmując przeciętniej klasy rywala zapewne większość sympatyków Interu z niecierpliwością oczekiwało pierwszego oficjalnego meczu swoich ulubieńców w sezonie 2014/15. Zgodnie z oczekiwaniami podopieczni Waltera Mazzarriego od pierwszych minut pojedynku z półamatorskim zespołem Stjarnan przejęli inicjatywę. Zdecydowana większość czasu gry toczyła się na połowie gospodarzy. Nerazzurri bez problemów wchodzili w posiadanie piłki. Zresztą nawet gracze Stjarnan robili wszystko żeby futbolówka jak najszybciej znalazła się pod nogami rywali. Optyczna przewaga nie miała jednak wpływu na sytuację podbramkowe. Nieśmiałe uderzenia z dystansu w wykonaniu Hernanesa, Botty, Kovacicia, czy Dodo nie stanowiły żadnego zagrożenia. Interowi brakowało również dokładności przy wykańczaniu swoich akcji. Pierwszą naprawdę groźną okazję Włosi stworzyli sobie dopiero w 41 minucie. Od razu przyniosła jednak ona prowadzenie. Jeden z obrońców Stjarnan niefortunnie przedłużył piłkę dośrodkowaną przez Dodo, a ta trafiła wprost pod nogi Mauro Icardiego, który nie miał problemów z umieszczeniem jej w siatce. Sprawdziły się zatem przewidywania większości użytkowników naszego serwisu, którzy to właśnie w Argentyńczyku upatrywali strzelca pierwszego gola w oficjalnych rozgrywkach nowego sezonu. Do przerwy zatem mieliśmy jednobramkowe prowadzenie Interu Mediolan.
Już sam początek drugiej odsłony przyniósł podwyższenie prowadzenia. Brazylijczyk Dodo wykorzystał wrzutkę Jonathana i z bliska głową skierował piłkę do bramki bezradnego Jonssona. Przypomnijmy, że był to oficjalny debiut tego gracza w czarno - niebieskich barwach. Tuż po zdobyciu drugiej bramki Nerazzurri ruszyli do kolejnych ataków. Dwukrotnie szczęścia szukał Icardi, a z dystansu kilka razy uderzał bardzo aktywny Hernanes. W 60 minucie spotkania na boisku zameldował się Pablo Osvaldo. Włoch zmienił bezproduktywnego Rubena Bottę. Wraz z uplywem kolejnych minut ataki Interu osłabły, a coraz śmielej zaczęli poczynać sobie Islandczycy. Nie było ich jednak stać na zbyt wiele. W 87 minucie bliski szczęścia był Osvaldo, jednak po jego technicznym uderzeniu piłka zatrzymała się jedynie na poprzeczce. W samej końcówce wynik spotkania na 3 - 0 ustalił Danilo D'Ambrosio. Włoch po zagraniu Zdravko Kuzmanovicia, precyzyjnym strzałem w tzw. okienko wpisał się do meczowego protokołu. Niedługo potem sędzia Marijo Strahonja zagwizdał po raz ostatni.
STJARNAN (4-2-3-1): Jonsson - Vemmelund, Laxdal, Rauschenberg, Arnason - Runarsson (69' Toft), A. Johannsson - Bjorgvinsson, Punyed, Finsen - Gunnarsson (69' G. Johannsson)
Ławka rezerwowych: Johannesson, J. Laxdal, Aegisson, Ottesen, Blondal
Trener: Sigmundsson
INTER (3-5-1-1): Handanović - Juan, Vidić, Ranocchia - Jonathan (75' D'Ambrosio), Kovacić, M'Vila, Hernanes (88' Kuzmanović), Dodo - Botta (60' Osvaldo) - Icardi
Pozostali na ławce: Andreolli, Guarin, Obi, Carrizo
Trener: Mazzarri
Źródło: inter.it
Feldmman
20 sierpnia 2014 | 22:36
LE Nasza... chyba.
JZ4ever
20 sierpnia 2014 | 22:40
Tez tak mysle. Pozdro...
LuisSuarez
20 sierpnia 2014 | 22:42
Za Johnego powinien M,Baye grac
didinho
20 sierpnia 2014 | 22:42
guarin za jonatana
Loon
20 sierpnia 2014 | 22:44
Mam nadzieje, ze wejdzie Osvaldo i Guarin, reszta ławki rezerwowych napawa mnie skutkiem. A fakt, że Argentynczycy nadal odpoczywaja po Mundialu, choc prawie wrzesien, rodzi we mnie ponadto agresje :)
Feldmman
20 sierpnia 2014 | 22:53
Pzdr
Larrry
20 sierpnia 2014 | 23:08
Transmisja: sh.st/tWZiR
MrGoal
20 sierpnia 2014 | 23:52
Jestem niezwykle dowartościowany pierwszą połową. Utwierdza mnie ona bowiem w przekonaniu, że mnie jako amatora Jonathan też by nie minął. On nawet nie próbuje wchodzić w drybling, Dodo zresztą też, co czyni ustawienie Interu raczej 5-3-2
Suchy29
20 sierpnia 2014 | 23:54
Z Bardzo Dobrej strony pokazuje się M'Vila gra cos w stylu Khediry
JZ4ever
21 sierpnia 2014 | 06:36
Nie odmienia sie z "DODO na DODA" :)
kruk12
21 sierpnia 2014 | 09:14
No to pozostała tylko formalność w Mediolanie.
Reklama