Zanetti: Trudna grupa
W delegacji Interu Mediolan podczas dzisiejszego losowania fazy grupowej Ligi Europy obecny był m.in. Javier Zanetti. Argentyńczyk uważa, że Nerazzurri trafili na mocnych rywali, a dodatkowym utrudnieniem będą zapewne dalekie wyjazdy jakie czekają podopiecznych Waltera Mazzarriego:
- Cieszę się z obecności w Monako. Zawsze z dumą reprezentuję barwy Interu.
- W europejskich pucharach nie ma już łatwych spotkań. Trafiliśmy do trudnej grupy i czeka nas kilka ciężkich wyjazdów, szczególnie jeśli spojrzymy na dystans jaki będziemy musieli pokonać. W każdym meczu będziemy musieli udowodnić swoją wartość.
- Saint Etienne to klub z wielką historią i należy się mu szacunek. Co do podróży na Ukrainę to panuje tam delikatna sytuacja i musimy poczekać jaką decyzję podejmie UEFA. Najważniejszą rzeczą jest dobry start. Chcemy udanie prezentować się we wszystkich rozgrywkach w których weźmiemy udział. Pragniemy powrócić na szczyt.
- Trener Mazzarri buduje fantastyczny zespół z wieloma nowymi i młodymi graczami. To bardzo zwarta grupa. Szkoleniowiec wykonuje bardzo dobrą pracę i stara się wprowadzać w życie swoje pomysły na grę.
- Ezequiel Lavezzi to świetny gracz, jednak decyzje odnośnie transferów nie należą do moich kompetencji. Piero Ausilio wykonuje świetną pracę w tym zakresie.
Źródło: inter.it
anor
29 sierpnia 2014 | 16:25
Trudna chyba tylko pod względem logistycznym. Problem by mogł być w grupie z Wolfsburgiem, Evertonem i Lille a nie z takimi ogórami.
Nerazzurri96
29 sierpnia 2014 | 16:27
Saint Etienne 10 - krotny Mistrz Francji - ogór
Nerazzurri96
29 sierpnia 2014 | 16:28
Aczkolwiek 1 miejsce tak czy inaczej jest obowiązkiem
anor
29 sierpnia 2014 | 16:58
Patrząc na to co reprezentował w tym samym czasie Inter to tak ogór
broda1994
29 sierpnia 2014 | 18:57
Co miał powiedzieć chłopisko? Przecież nie powie że łatwa bo jak coś nie pójdzie to się zbłaźni a tak jest kryty :D
Kali90
29 sierpnia 2014 | 19:09
Przecież my jesteśmy INTEREM ! Jak możemy trząść portkami przed takimi drużynami.....
Valrin
29 sierpnia 2014 | 19:13
A co miał powiedzieć? "Spoko, to bedzie spacerek, nie bedzie wiekszych problemow"? A potem sie noga poslizgnie w u Azerow, swinski remis na Ukrainie i dupa zbita bedzie. Pozatym media by sie oburzyly ze nie szanujemy rywali, ze swinia, ze cham itd. a tak, ma gosc spokoj.
kruk12
29 sierpnia 2014 | 21:25
Kurtuazja plus asekuracja.
Reklama