Mihajlović: Kto by nie chciał trenować Interu?
Przed meczem z Interem wypowiedział się na konferencji prasowej również trener rywali - Sinisa Mihajlović.
- Kto by nie chciał trenować Interu? - odparł na pytanie dotyczące pogłosek o możliwości przejęcia sterów po Mazzarrim
- Tak czy inaczej szanuję moich kolegów po fachu, dlatego zamierzam mówić tylko o mojej ławce trenerskiej. Inter to dla mnie jak rodzina, wiele zawdzięczam Morattiemu i klubowi mówiąc ogólnie. On był pasjonatem, przykładem dla wszystkich i wiele osiągnął. Teraz odszedł i to dobrze, że nowy patron stara się wdrożyć swoją wizję. Granie meczu w takiej sytuacji jest dla nas korzystne. To 10 punktów i 13 miejsc lepiej niż w poprzednim sezonie na tym etapie. Jesteśmy niepokonani i zatrzymaliśmy Romę. To sukces, ale musimy twardo stąpać po ziemi.
- W środę możemy zasmucić Thohira. Będę rotował składem trochę w meczu z Interem i następnym z Fiorentiną. Inter jest bardzo silny i będzie grał coraz lepiej z biegiem sezonu.
Źródło: football-italia.net
Klinsi64
29 października 2014 | 11:32
kilkunastu jak nie kilkudziesięciu trenerów by się znalazło
Reklama