Jest awans! Inter 2-1 Dnipro

27 listopada 2014 | 20:00 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Inter zagra na wiosnę w Lidze Europy. Nerazzurri zgodnie z oczekiwaniami, zwyciężyli dziś na Giuseppe Meazza z ukraińskim Dnipro, zapewniając sobie awans do kolejnej rundy. Trzeba jednak zaznaczyć, że trzy punkty nie przyszły dziś Interowi łatwo, a wynik mógł wyglądać zupełnie inaczej.

Zobacz raport meczowy i oceń występ piłkarzy

Roberto Mancini nie mógł dziś kierować drużyną z ławki trenerskiej, mimo to jego podopieczni zdołali podarować mu wspaniały prezent jakim jest dzisiejsze zwycięstwo. Jego nieobecność przy linii to efekt zawieszenia, które otrzymał jeszcze jako szkoleniowiec Galatasaray. Nie tylko jego zabrakło jednak na ławce, ponieważ na trybuny powędrowali również Mateo Kovacić i Rodrigo Palacio, którym trener pozwolił dziś odpocząć. Wcześniej ze składu wykluczeni byli M'Vila, D'Ambrosio, Jonathan i Vidić.

Inter w niebieskich strojach zagrał z czarnymi opaskami na ramieniu. To gest ku czci zmarłego niedawno Aurelio Milaniego. Mecz poprzedziła również minuta ciszy.

Dnipro nie przyjechało do Mediolanu w celach turystycznych. Piłkarze z Ukrainy śmiało ruszyli do ataku i tym samym sprawili sporo problemów Interowi w tym spotkaniu. W 16. minucie było już 1-0 i przed oczami pojawiły nam się znane obrazki z ostatnich meczów kadencji Waltera Mazzarriego.

Niedługo potem mogło być już po meczu, gdy Samir Handanović obronił rzut karny po strzale Konoplyanki. Handanović potwierdził tym samym jak znakomitym jest specjalistą od bronienia rzutów karnych. To kolejny z rzędu karny obroniony przez Słoweńca, który i w dalszej części meczu wykazywał się bardzo dobrymi interwencjami, które ratowały skórę Interowi. W 30 minucie Inter odpowiedział na gola przyjezdnych i Zdravko Kuzmanović po zamieszaniu w polu karnym Dnipro dał płaskim strzałem remis.

Chwilę po przerwie, za drugą żółtą kartkę wyleciał z boiska Ranocchia. Jak na ironię, niespełna trzy minuty później, Inter grający w 10 wyszedł na prowadzenie. Do siatki trafił po zagraniu Hernanesa, Daniel Pablo Osvaldo, który jak się później okazało, swoim trafieniem nie tylko zapewnił Interowi zwycięstwo i trzy punkty, ale również awans do kolejnej rundy.

Dnipro nie przestawało atakowac do samego końca, jednak Nerazzurri wychodzili z opresji obronną ręką. W doliczonym czasie gry, Dnipro zdobyło nawet bramkę, jednak sędzia jej nie uznał i odgwizdał spalonego.

Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2-1 i Inter jako lider grupy, w swoim ostatnim meczu zagra na dalekim wyjeździe z Qarabagiem.

Zobacz raport meczowy i oceń występ piłkarzy

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 13

Kiksu

Kiksu

27 listopada 2014 | 20:09

kovacic oszczedzany na rome najwidoczniej

bies

bies

27 listopada 2014 | 20:09

ups ho ho ... no to mnie ta wyjsciowa 11 zaskoczyla ;)

Suchy29

Suchy29

27 listopada 2014 | 20:26

Mocny skład na Dnipro ;) Mancinie chce odniesc pierwsze zwycięstwo pod wodzą Interu :D

INTER_moje_zycie

INTER_moje_zycie

27 listopada 2014 | 20:27

I oby mu sie udało to zwycięstwo ! :) FORZA INTER!!!

Oraxor

Oraxor

27 listopada 2014 | 20:39

Szkoda że Obi nie gra w pierwszym.

pierreandre

pierreandre

27 listopada 2014 | 22:16

osvaldo rzadzi :)

nwk

nwk

27 listopada 2014 | 22:58

Ten mecz udowadnia jak niesprawiedliwa jest piłka nożna. Dniipro powinno ostro nas pojechać, a zostali skarceni jedną kontrą. Podobał mi się Konoplyanka. Jechał naszych obrońców, i nie strzelił nam karnego. Jak dla mnie ma tą robotę:)

Dziarski

Dziarski

28 listopada 2014 | 00:21

chciałbym zauważyć że Inter gra w mistrzowsko nudnej grupie, w 5 spotkaniach zdołali zdobyć jedynie 6 bramek ale to jeszcze nic.. drugie Saint Etienne, Karabakh i Dnipro zdobyły kolejno 2, 3, i 3 bramki. no szał po prostu, najmniej bramek spośród wszystkich grup LE, druga od końca jest grupa Legii gdzie strzelono aż 5 bramek więcej niż u nas. Z takimi zespołami Inter chociaż raz powinien wygrać znacząco, choćby Strama osiągał znacznie lepsze wyniki i pamiętamy wszyscy że odpadliśmy w fazie pucharowej przez zasadę bramek na wyjeździe czyli było blisko awansu. Na ten moment jesteśmy fatalnie przygotowani fizycznie, taktycznie a najgorzej mentalnie i słabo widzę dalszą grę.. mimo to jak zawsze Forza Inter

bies

bies

28 listopada 2014 | 00:35

przepraszam ale jesli karne mial by bronic FREDY ... to ja gleboko bym protestowal ;) maly blad ... szybko do poprawienia

didinho

didinho

28 listopada 2014 | 12:42

Nie którzy z was uważają że Dnipro powinno wygrać, nie wygrywa ten kto więcej stwarza sytułacji tylko ten kto je wykorzystuje, jesteście tacy zajebiści kibice że zamiast w spierać inter to go krytykujecie. Po ile macie lat 15? Albo kibicujcie komuś innemu, jak inter wygrywa to mówicie że na farcie i nie zasłużenie, jak przegrywa to z walacie wine na trenerów. Nie nadajecie się na kibica interu. Trzeba być na dobre i na złe z klubem i żałosne wasze komentarze

didinho

didinho

28 listopada 2014 | 12:46

Krytykujecie też kuzmanovicia a dużo lepiej gra niż hernanes, a ranochia po chuj mu ta opaska jak kapitan się nie zachowuje tak jak on w czoraj, i my musimy kupić obrońce i skrzydłowych że by napastnikom ktoś te piłki zagrywał.

ksiazewi

ksiazewi

28 listopada 2014 | 13:22

@didinho, czepiam się, ale: "sytułacji", "w spierać", "nie zasłużenie", "z walacie", "w czoraj", "że by" - zastanów się, bo jak chcesz komuś cisnąć że jest 15-latkiem, to napisz chociaż jedno zdanie poprawną polszczyzną, bo czytając Twoje wypociny, to albo ominąłeś kilka klas podstawówki, albo nie wiem, bo nawet 15-latek potrafi napisać powyższe słowa poprawnie.

Pepe11099

Pepe11099

28 listopada 2014 | 15:38

Teraz z spokojem czekać na kolejnego rywala któremu trzeba pokazać że Inter tanio skóry nie sprzeda.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich