Transfer Susića: problemem są pieniądze
28 stycznia 2015 | 16:15 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Transfery1 min. czytania
Inter może ostatecznie nie pozyskać Tino-Svena Susića. Bośniak z Hajduka, urodzony w 1992 roku, wydawał się jeszcze niedawno pewniakiem do gry w Interze, zanim Nerazzurri podpisali umowę z Marcelo Brozovićem.
Jak się okazuje problemem są pieniądze. Hajduk zgodził się na milion euro teraz, a następnie 4 w czerwcu. Nerazzurri mogliby jedynie zapłacić teraz milion euro, a pozostałą kwotę w przeciągu kolejnych 2-3 lat.
Wciąż pozostaje otwarta furtka dla tego transferu, jednak czasu pozostaje coraz mniej. Inter i Roberto Mancini, chcieliby tego zawodnika, podobnie jak sam zawodnik chętnie przeniesie się do Interu.
Zawodnikiem interesują się również kluby z Premier League.
Źródło: fcinternews.it
anor
28 stycznia 2015 | 16:28
Trochę dużo nas w środku najpeirw ze 2 musiałoby odejsc. Trochę mi się wydaje, że przesadzone są doniesienia, ze Inter musiałby 4 mln na 3 lata rozkladac.
Hagaen
28 stycznia 2015 | 17:05
@anor, masz rację. Ale wydaje mi się, co już kiedyś pisałem - że zarówno Susić jak i Brozović są naturalnymi następcami dla byle jakiego Hernanesa, mało inteligentnego Guarina, mimozowego ale zbierającego ostatnio same komplementy Kuzmanovića, którego dobra passa się niebawem skończy. Nie będę mówił o graczach kalibru Krhin czy Obi, bo bez sensu o tym mówić. No i oni są tym, o czym mówił Thohir - odmładzanie zespołu do średniej 26,5 i potem bardziej. Dla mnie rozsądnie, dla mnie bomba. Chciałbym Susića jeszcze. Jeśli transfer nie dojdzie do skutku to będę zawiedziony, ponieważ wszyscy się tak wypowiadali, jakby już było przyklepane...
Dziarski
28 stycznia 2015 | 17:24
@Hagaen to zdziwisz się jak przyjdzie Susic i będzie grał to samo drewno co Kuzma albo jeszcze gorzej. Nie mamy zespołu, kupowanie hurtowo piłkarzy za wiele nie da
ksiazewi
28 stycznia 2015 | 17:34
Czytałem kilka wypowiedzi jakiegoś Chorwata na sempreinter, na temat tego grajka i podobno całe szczęście że nie przyjdzie. Ledwo wybija się jeśli w ogóle w słabej lidze chorwackiej. Ja osobiście nie widziałem go w akcji, ale jeśli tamtejsi kibice twierdzą, że jest przeciętny, to tutaj raczej szału nie zrobi...
MrGoal
28 stycznia 2015 | 19:41
Kupowanie mniej znanych Chorwatow jest 1000x lepszym pomyslem niz kupowanie mniej znanych Argentynczykow :)
Dziarski
29 stycznia 2015 | 01:06
1000x0=0.. powtarzam, zacznijmy myśleć o tworzeniu zespołu a nie zbieraniu kolektywu potencjalnych indywidualności
MrGoal
29 stycznia 2015 | 11:09
Ale żeby zbudować zespół najpierw trzeba zebrać indywidualności. Z tego składu który mamy teraz drużyny nie zrobimy, na zbyt wielu pozycjach brakuje zwyczajnie jakości
Patryk
29 stycznia 2015 | 12:00
i Susic ma być tą indywidualnością?
MrGoal
29 stycznia 2015 | 12:10
Nie wiem, ale skąd wiecie, że nie będzie? Wiadomo, że do drużyny kupuje się zawodników na już, za duże pieniądze (jest chociażby mowa o Yaya Toure) i tych mniej znanych, za mniejsze pieniądze, którzy równie dobrze mogą wypalić. Oczywiście do tego trzeba mieć rękę i dryg do transferów, to jest trudne. Ale wiem jedno: dziś, jeśli chcesz dokonywać takich transferów to branie mniej znanych i młodych zwodników z Bałkanów, Hiszpani i Niemiec nigdy nie jest złym pomysłem. Więc jeśli zmiana kierunku z Ameryki Płd na taki właśnie ma być jedną ze zmian związaną z obecnością Thohira to jestem na tak
Patryk
29 stycznia 2015 | 12:16
skoro nie wiesz to po co piszesz o nim tak jakby miał już być wzmocnieniem,Kovacic to profesor za którego daliśmy 14 mln już drugi rok nie zachwyca jak na swój potencjał
MrGoal
29 stycznia 2015 | 12:34
Bo każdy klub, poza Realem i Barceloną, takich transferów dokonują, pewnego rodzaju niewiadome za stosunkowo nieduże pieniądze. Pytanie tylko, czy ma się na tyle oleju w głowie by kupować ich z kierunków w danym czasie obiecujących czy nie. Kovacic jest wart dziś 2x tyle za ile go kupiliśmy, Wolfsburg kupił Mandzukica swego czasu na 7 mln euro, Pjanic do Lyonu też przyszedł za podobną kwotę, Jovetic trafił do Fiorentiny za 8 mln euro, Ljajic za 7 mln, Dzeko do Wolfsburga za 4 mln euro!, Vidic do United za 10 mln, Branislav Ivanovic został z OFK Belgrad kupiony za 1 mln euro!!! I żaden klub nie mógł być wtedy pewien, że ci piłkarze wypalą, brali mniejsze lub większe niewiadome. A wymieniłem tylko niektóre perełki z Bałkanów, wyliczać można dalej i z innych kierunków, Handanovic do Włoch trafił za grosze, Rosicky do Dortmundu na fortunę, tyle co nasz Kovacic
Patryk
29 stycznia 2015 | 12:45
wiesz skoro Ty uważasz że ktoś zapłaci za Kovacica teraz 30 mln to chyba nie mam sensu dalej dyskutować
MrGoal
29 stycznia 2015 | 13:10
Kovacic kosztował Inter 11 mln i sprzedanie go dzis za 22 mln jest jak najbardziej realne
Reklama