Kovacić: Lubię rywalizację
5 marca 2015 | 19:31 Redaktor: 
Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Mateo Kovacić rozmawiał z dziennikarzem Sky Sport m.in. o ostatniej porażce z Fiorentiną, a także nadchodzącym starciu w Neapolu:
- To trudny sezon, ale mamy przed sobą jeszcze 3 miesiące gry. Cały czas zachowujemy szansę na sukces.
- Bardzo szkoda porażki z Fiorentiną. To prawda, że w tym sezonie mam już na koncie 8 bramek, jednak to bez znaczenia. Zdrowa rywalizacja o miejsce w składzie jest bardzo pomocna. Nie da się zbudować zespołu wokół jednego zawodnika. Mam świetne relacje z trenerem Mancinim i z kolegami z drużyny również. Muszę zdecydowanie poprawić swoją grę w defensywie, a także radzić sobie na kilku pozycjach w pomocy.
- Brozović to pełny profesjonalista, bardziej doświadczony niż ja. Nie do mnie należy udzielanie mu rad na boisku. To rola sztabu szkoleniowego. Włoska piłka jest trudna. Im bliżej bramki tym jest mniej miejsca do gry. Zarówno ja, jak i moja rodzina jesteśmy szczęśliwi, że zadomowiłem się w Interze.
- Mecz z Napoli to zawsze świetne widowiska, gdyż rywale również lubią grać w piłkę. nasz zespół się rozwija, jednak czeka nas jeszcze wiele pracy.
Źródło: inter.it
Hagaen
5 marca 2015 | 23:55
Przepraszam, ale weź się kurde chłopie do roboty. Poprawa defensywy? Popraw ofensywę, to jak wchodziłeś w rywali, a teraz jakby Ci zabroniono, co się stało?
qqe
7 marca 2015 | 10:02
myślałem że właśnie rywalizacja dla Kovacic'ia wywinduje go poziom wyżej, na razie okazuje się że to mu nie służy, musi czym prędzej się ogarnąć bo na opinii młodego talentu już się dalej nie pojedzie, autobus dojechał i czas wysiadać, mecz z Lazio był 21 grudnia 2014 roku trochę dawno.
Reklama