Moratti: Calciopoli? Znam historię

Media na Półwyspie Apenińskim w ostatnich dniach ponownie żyją aferą Calciopoli i konsekwencjami, jakie ze sobą przyniosła. Wszystko z powodu ostatniego wyroku Sądu Najwyższego, który uniewinnił Luciano Moggiego z kilku zarzutów. 

Sam Moggi pokusił się nawet o stwierdzenia, że:

- Przez 9 ostatnich lat byliśmy świadkami żartów. Ten czas potwierdził, że nasze mistrzostwa były zdobyte w uczciwy sposób, mecze odbywały się na równych zasadach, a rozmowy odnośnie sędziów nigdy nie miały miejsca.

O skomentowanie tych słów poproszony został Massimo Moratti:

- Oprócz kilku ciekawych interpretacji tego co działo się w rzeczywistości nic się nie zmieniło. Po raz ósmy, poczynając od początku procesu w 2006 roku, aż do ostatniego orzeczenia Sądu oskarżenia i wyroki odnośnie byłych dyrektorów Juventusu zostały potwierdzone. Minęło 9 lat i jestem przekonany, że decyzje Sądu Kasacyjnego nie były podejmowane w pośpiechu. 

- Nie mam ochoty kolejny raz odpowiadać na pytania dotyczące Calciopoli, jednak niektóre komentarze nie mają nić wspólnego z rzeczywistością. Zwłaszcza te odnoszące się do dwóch zupełnie różnych sytuacji. Nie chcę rozmawiać też o odzyskiwaniu mistrzostw i odszkodowaniach za poniesione szkody. Doskonale pamiętam co wydarzyło się w przeszłości i mam jedynie nadzieję, że wszyscy będą to szanować. W historii nie ma miejsca na dwie różne interpretacje tego co się wydarzyło.

Źródło: sempreinter.com