Podolski: Wróce i wywalczę miejsce w Arsenalu
Lukas Podolski nie pojawił się wczoraj na boisku w meczu przeciwko Milanowi. Niemiec polskiego pochodzenia powoli zaczyna zdawać sobie sprawę, że we Włoszech kariery nie zrobi.
- Myślę, że będę miał szansę grać jako starter kiedy wrócę do Arsenalu. Wciąż mam rok kontraktu i zobaczymy co się wydarzy. W Arsenalu miałem dwa piękne sezony, strzeliłem wiele bramek i zaliczyłem dużo asyst. W tym roku sprawy nie idą dobrze i z tego powodu zmieniłem zespół, ale czuję się gotowy. - powiedział
Źródło: football-italia.net
Internaldo
20 kwietnia 2015 | 15:15
Nie ośmieszaj się chłopie. Jesteś słaby. Poza tym myslę, ze Arsene dobrze pamieta co gadałeś przychodząc do Interu także dalej przyjdzie Ci grzać ławę, szykuj tyłek albo szukaj innego klubu.
Paweł Świnarski
20 kwietnia 2015 | 15:19
najpierw wywalcz tutaj
galica13
20 kwietnia 2015 | 15:29
Jaki on jest głupi. Szkoda, że ten klub się zhańbił sprowadzając go choćby na 1 dzień. Przecież ten niemiecki debil przyszedł nie do Interu, a na wakacje. Na boisku nie zrobi nic, bo to nie jego rola. Jego rolą jest zwiedzanie Mediolanu, Włoch i poznawanie różnych ludzi. Zobaczcie co ten imbecyl robi na portalach społecznościowych. Matoł, wypad!
Yascarr
20 kwietnia 2015 | 15:49
Nigdy jakoś specjalnie nie przepadałem za nim, a jego gra od zawsze kojarzyła mi się w ten sposób co obecnie. Teraz go po prostu nie znosze, straszny bufon, sprawia wrażenie gościa który myśli że wszędzie byłby gwiazdą. Nie dość że gra poniżej wszelkiej krytyki (tego nawet grą nazwać nie można, bo on nic nie robi, nie ma go na boisku) to do tego jeszcze bredzi w każdym wywiadzie, no jak klaun jakiś... Masakra, nawet Rocchi przy nim wygląda dobrze. Śmiało moge powiedzieć, że gorszego piłkarza w koszulce Interu nigdy nie widziałem. Żegnam i wszystkiego najgorszego.
Kiksu
20 kwietnia 2015 | 16:25
Byl jeszcze Forlan :P
domi
20 kwietnia 2015 | 18:41
Ława też jest jakimś miejscem.
Adrian Nosowski
20 kwietnia 2015 | 20:18
Wieczny marzyciel, parę miesięcy temu marzył o regularnej grze w Interze bo w Arsenalu go niedoceniano, teraz marzy o regularnej grze w Arsenalu bo w Interze nie pozwalają mu spacerować po boisku. Górnik czeka!
granitxhaka
20 kwietnia 2015 | 20:55
Idz droga wolna
Pawel
20 kwietnia 2015 | 21:44
Emiraty to maks na co go stać. Jednak nie bez powodu grzał ławę w Londynie. Można nie lubić Wengera, ale racje co do niego miał. Bez żalu pożegnać.
Hagaen
21 kwietnia 2015 | 00:18
Trochę przesadzacie. W styczniu każdy był podniecony, między innymi jego transferem przecież, gdzie się chowacie Pany? Wkurza mnie jego lenistwo i jego gierki z Arsenem i wykorzystywanie Interu do tego, ale zawsze będę szanować to, co robi charytatywnie i że nie wyparł się Polski jak Klozet.
Reklama