Handanović: Chcę wygrywać
Pomimo zachowania czystego konta, Samir Handanović po wczorajszym meczu nie miał najszczęśliwszej miny. Oprócz pytań odnośnie samego spotkania dziennikarzy interesowała również kwestia przeciągających się rozmów kontraktowych. Ze słów Słoweńca można wywnioskować, że obecny Inter nie do końca spełnia jego czysto sportowe ambicje:
- W sprawie mojego kontraktu nic się nie zmieniło. Zajmuje się tym mój agent, lecz póki co nie ma progresu. Mogę jedynie powiedzieć, że to nie kwestia pieniędzy. Chodzi o inne rzeczy, ale to tyle co mam do powiedzenia. Mam ambicje jak wszyscy. Chcę wygrywać. To normalne. Nie chciałbym powiedzieć zbyt wiele w jedną, bądź w drugą stronę. Wykonuję swoją robotę na boisku i nie wchodzę w kompetencje innych osób. Zobaczymy co się wydarzy.
Źródło: football-italia.net
Internaldo
4 maja 2015 | 09:25
Jeśli odejdzie nie bede miał do niego żalu. I tak długo wytrzymał w tym burdelu. Zasługuje na gre w drużynie, która prezentuje pewien poziom, dobry poziom. Inter taka drużyną nie jest i nie wiem czy w najbliższym czasie będzie.
wróbel1908
4 maja 2015 | 09:41
czyli niemal napewno nie przedłuży kontraktu
Rizzo
4 maja 2015 | 09:45
Wszyscy skorzystają na jego odejściu. Pierwszy sezon mial naprawde fajny, potem zjezdzal coraz mocniej w dol. Gdyby nie nadprzyrodzona zdolność bronienia karnych byłby jednym z wielu w serie a, bo ilość goli ktorym mogl zapobiec jest bardzo duza - patrz ostatni mecz z Romą
Maradon.
4 maja 2015 | 10:33
Ja mam takie samo zdanie jak Rizzo. Nie widzę w nim nic nadzwyczajnego, jak sobie przypomnę jak bronil Julio bądz Toldo z najlepszych okresów to Handa jest przynajmniej poziom niżej.
Reklama