Zespoły Seria A 2006.2007 okiem IM.com

6 lipca 2007 | 21:38 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Publicystyka7 min. czytania

Dzisiejszy artykuł chciałbym poświęcić drużynom z sezonu 2006/2007 w Serie A. Oto, jak według mnie spisywały się wszystkie zespoły:

Ascoli- Jedna z najsłabszych drużyn sezonu. Świadczy o tym także przedostatnie miejsce w tabeli. Tak niskie miejsce nikogo nie dziwi, według niektórych ekspertów Ascoli było typowane na ostatnim miejscu. Największą gwiazdą zespołu był Sasa Bjelanovic, strzelec 8 bramek. Drużyna obudziła się nieco pod koniec sezonu, zaczęła zdobywać punktów, lecz wtedy było już pozamiatane. Teraz zespół będzie występował w Serie B i niełatwo będzie im powrócić do tego najlepszego towarzystwa.

Atalanta- Tak ja się wydawało, zespół potrafił nawiązywać walkę z najlepszymi zespołami. Zajęcie 8 miejsca jest ich sukcesem. Świetny sezon rozegrali Riccardo Zapanga i Christanio Doni. W dodatku Christian Vieri wyleczył kontuzję i błyszczał dobrą formą. Kreatorem akcji ofensywnych zajął się Massimo Donati. Atalanta to zespół, który ma wspaniałych kibiców, może i najwspanialszych we Włoszech. Lepiej spisują się na swoim terenie, potrafili urywać punkty największym rywalom (1:1 z Interem). Za rok na pewno będą groźni, są w stanie powalczyć o miejsce premiowane grą w Pucharze UEFA, ale chyba o nic więcej.

Cagliari- 16 miejsce to spory zawód dla zespołu, który nawet kiedyś był mistrzem Włoch. Cudem udało im się uniknąć degradacji. Liderem zespołu był David Suazo, strzelec aż 16 bramek. Dobrze grał także Simone Pepe. Zawodził jednak Mauro Esposito, którym interesowała się niegdyś słynna Barcelona. Zdecydowanie za słabo spisywali się na własnym boisku. Obawiam się, że w następnym sezonu, obciążane stratą Suazo (najprawdopodobniej odejdzie z klubu, możliwe, że do Interu) spadnie do Serie B.

Catania- Spore zaskoczenie. Mieli walczyć o utrzymaniem, a tym czasie zajęli 13 miejsce. Głównie ten sukces zawdzięczać muszą liderowi, Gionathe Spinesiemu. Strzelił 17 bramek, był wszędzie i w ogóle podrywał zespół do walki. Z reguły jednak drugi sezon po awansie z Serie B jest trudniejszy, dlatego Catania musi dobrze przepracować przerwę letnią. Są w stanie się utrzymać po raz kolejny.

Chievo- Spadkowicze. 18 miejsce nikogo nie zadowoliło. A przecież drużyna Kamila Kosowskiego miała walczyć nawet o miejsce w górnej połówce tabeli. Jest kilku piłkarzy o ciekawych nazwiskach (Obinna, Semioli, Pellissier) i dlatego widzę w tym zespole spory potencjał. Chievo jest w stanie za rok z powrotem zawitać w Serie A, choć na pewno nie będzie o to łatwo.

Empoli- 7 miejsce, mają europejskie Puchary. A mieli nawet szanse na Ligę Mistrzów. Sam Roberto Mancini mówił o tym zespole z dużym uznaniem. Tacy piłkarze jak Almiron, Saudati, Pozzi, Busce, Vannuchi to dobrzy piłkarze. Jednak ten pierwszy może odejść z zespołu. Za rok będą chcieli powtórzyć ten sukces, lecz nie będzie to łatwym zadaniem. Oglądałem ten zespół dość często w telewizji i widać, że to zespół dobry, który może walczyć z najlepszymi.

Fiorentina- Rozpoczęli sezon z dużą ilością punktów minusowych. Zaczęli sezon słabo. A gdy wszyscy postawili na nich krzyżyk, piłkarze drużyny grali wspaniale, odrobili straty i zdołali zająć 5 miejsce. Gdy wydawało się, że Luca Toni będzie najważniejszym graczem zespołu, fantastycznie grał Adrian Mutu. Obaj zdobyli po 16 bramek. Ważnym ogniwem zespołu był Martin Jorgensen. Piłkarsko team świetnie poukładany. W następnym sezonie będą walczyć z Interem, Roma, Juventusem i Milanem o pierwszą czwórkę. Teoretycznie to zespół na Ligę Mistrzów, ale może być tak jak ostatnio

Inter- Tak ofensywnego zespołu w Serie A już dawno nie było. Sam Kaka, piłkarz Milanu mówił tak:Oni potrafią atakować na tysiące różnych sposobów. Gdy ich oglądasz bijesz brawo, gorzej jak znajdziesz się z nimi na boisku. Mocną stroną ekipy jest niezwykle wyrównany skład. Bili rekordy, zdobyli aż 97 punktów w sezonie, ledwie jedna porażka. Za rok Massimo Moratti zamierza zdobyć z zespołem wszystko co jest do zdobycia. Stać ich na to. Murowany kandydat do Mistrzostwa Włoch w następnym sezonie.


Lazio- Kolejny zespół, który zaliczył wspaniały sezon. Trener Delio Rossi liczył na awans do Pucharu UEFA, a tu zajęli miejsce na podium i mają szanse na awans do Ligi Mistrzów. Tak jak Intern posiadają mocną i wyrównaną kadrę. W ataku świetnie, w obronie słabiej, ale nie jest fatalnie. Za rok będzie jednak ciężko powtórzyć ten sukces. Ale do Pucharu UEFA powinni się spokojnie zakwalifikować.

Livorno- Zajęli jedenaste miejsce, ale musieli walczyć do końca o utrzymanie. Głównie udało im się to dzięki wspaniałej formie strzeleckiej Christiano Lucarelliego (20 bramek). Niestety, ten piłkarz może odejść z zespołu. Dlatego według mnie Livorno za rok może żegnać się z Serie A.

Messina- Najsłabsza drużyna Serie A. Dla mnie do spore zaskoczenie, bo Messina ma sporą ilość świetnych graczy. Ale jeśli zdobyli ledwie 4 punkty na wyjazdach, nie mieli większych szans na utrzymanie. Nie pomógł Christian Rigano. Obawiam się, że ten klub spędzie teraz w Serie B kilka ładnych lat.

Milan- Miało być mistrzostwo, a wyszła tragedia. Czwarte miejsce do o wiele za mało dla fanów Rossonerich. Częściowo odkupili swoje winy w Finale Pucharu Europy (2:1 z Liverpoolem). Carlo Ancelotti jest pewien, że w następnym sezonie zespół będzie triumfatorem Scudetto. Jednak trzeba powiedzieć, że klub opuści Clarence Seedorf (kończy karierę) i Kaka (prawdopodobnie Real). No i kto tu będzie nowym Kaka w Milanie?

Palermo- Mieli fantastyczny start, byli liderami. Jesienią boska forma, a wiosną katastrofa. Cudem udało im się awansować do Pucharu UEFA. Jednak ten zespół ma przed sobą wspaniałą przyszłość. Corini, Bresciano, Cavani, Amauri, Matusiak… Prezes Maurizio Zamparni otwarcie mówi, że chce Ligi Mistrzów. Obawiam się jednak, że te cele właściciele Sycylijczyków będą musieli na razie przesunąć. Wcale się nie zdziwię jeśli nie wejdą do Pucharu UEFA. Ale w pierwszej dziesiątce będą na pewno.

Parma- Od trzech lat trwa wielki kryzys formy tego klubu. Rok temu wywalczyli utrzymanie dopiero po barażach, tym razem jednak było lepiej, zajęli 12 lokatę. Ciekawe jest to, że w zespole Parmy nie ma wyrazistego lidera. Na takiego piłkarza wyrasta powoli Domenico Morfeo. Za rok powinni walczyć o utrzymanie.

Reginna- Gdy Reginna zaczęła sezon z ujemnymi 15 punktami wszyscy mówili, że klub nie ma szans na utrzymanie. A tym czasem zespół pokazał ambicję. Liderami byli Ronaldo Bianchi i Nicola Amoruso. Dobry sezon rozegrał bramkarz, Ivan Pelizzoli. Przed sezonem jednak można powiedzieć, że wiadomo, że…nic nie wiadomo. Prognozy się nię podejmuję.

Roma- Zdobyli wicemistrzostwo Włoch, Puchar Włoch, grali w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Jako jedyni znaleźli sposób na Inter, pokonując ich raz w Pucharze Włoch i Seria A (6:2 i 3:1). Mają zgrany zespół, a największą gwiazdą jest Franceso Totti (król strzelców 26 bramek). W linii pomocy mają takich graczy jak Perotta czy Mancini, w obronie Chivu i Mexesa. Za rok walczyć będą o Scudetto.

Sampdoria- Ligowy średniak. Quaglierella i Flachi to liderzy. Zdecydowanie lepiej radzą sobie u siebie niż na wyjazdach. Najgorszą formacją jest obrona, brakuje też porządnego bramkarza. Za rok powinni zająć miejsce w okolicach 10-13 miejsca.

Siena- Udało im się utrzymać. Faktem jest jednak, że mają niezwykle doświadczony zespół. Lubią grać twardo (11 czerwonych kartek). Zaczęli powoli odmładzać kadrę, kupili nawet 14-latka! Wciąż mimo 37-lat na karku ważną rolę odgrywa Enrico Chiesa. Maccarone do piłkarz, który przyszedł latem zeszłego roku i od razu został najlepszym strzelcem zespołu. Obawiam się jednak, że zespół po raz kolejny walczyć będzie o utrzymanie.

Torino- Darzę ten klub dużą sympatią. Zajęli 17 miejsce, mieli więc dużo szczęścia. Największą gwiazdą jest Simone Barone. Zespół posiada graczy młodych starszych. Niestety, drużyna ma duży problem ze strzelaniem bramek. Fatalnie dysponowani są napastnicy. Jeśli Giovanni de Bassi nie rozwiąże tego problemu, mogą mieć kłopoty z utrzymaniem.

Udinese- 10 miejsce nikogo nie zadowala. A wydaje się, że klub powoli będzie upadać, bo odejdą Iaquinta i Muntari. Dobrze, że wciąż w klubie jest Di Natale. Dobrze grał Gyan Asamoah. Zespół jeszcze rok temu grał w Lidze Mistrzów, a teraz nie ma nawet Pucharu UEFA. Sezon 2007/2008 powinni zająć w miejscach 10-12.

Kilka słów przed sezonem 2007/2008.
Według mnie sezon 2007/2008 w Serie A będzie najciekawszym w Europie. Inter, Milan, Roma, Juventus- murowani faworyci. Fiorentina, Lazio- będą chcieli przeszkodzić faworytom. Palermo, Atalanta, Empoli- zespoły nieobliczalne. W dodatku do Serie A wracają ciekawe zespołu Genoa, Napoli. Jednak za faworyta uważam Inter.

Autor: Vicsem

Źródło: InterMediolan.com

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich