Porażka z Bayernem

21 lipca 2015 | 11:11 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Zapowiedzi3 min. czytania

Inter Mediolan przegrał z Bayernem Monachium 1 - 0 w meczu towarzyskim rozegranym podczas tournee w Chinach. Jedynego gola zdobył w 81 minucie Mario Götze.

- To jakiś zupełnie inny poziom! - zapewne tak przebieg dzisiejszego sparingu skomentowałby Mateusz Borek. Końcowy wynik nie oddaje bowiem piłkarskiej różnicy klas na korzyść Bayernu, jaką mogliśmy obserwować dziś na murawie. Niemcy znajdują się co prawda na innym etapie przygotowań do sezonu, nie zmienia to jednak faktu, że przed podopiecznymi trenera Roberto manciniego jeszcze sporo pracy.

Przed rozpoczęciem spotkania wśród sympatyków Nerazzurrich dość powszechna była obawa, jak defensywa Interu Mediolan wypadnie na tle maszynki Pepa Guardioli. Pierwsze 45 minut rzeczywiście było wymagającym zadaniem dla formacji obronnej czarno – niebieskich. Szczególnie ciężkie chwile przeżywał dziś młodziutki Federico Dimarco, który od pierwszych minut mógł poczuć się niczym w wesołym miasteczku. Douglas Costa raz po raz brał 18-latka na przysłowiową karuzelę i ogrywał z dziecinną łatwością. Paradoksalnie to jednak Inter mógł szybko objąć prowadzenie. Hernanes odebrał piłkę Xabiemu Alonso, lecz jego uderzenie przeleciało nad poprzeczką. Później atakował już tylko Bayern. W 4 minucie blisko kuriozalnej bramki samobójczej był Dimarco, który zgrywał piłkę głową w kierunku Handanovicia, lecz ta po kontakcie z murawą nabrała dziwnej rotacji i nieomal nie przelobowała Słoweńca. Sporo problemów obrońcom Interu sprawiał Robert Lewandowski. Najpierw strzał Polaka obronił jednak Handanović, a przy kolejnej sytuacji w ostatnim momencie uprzedził go Andrea Ranocchia. Bayern najbliżej bramki był w 32 minucie, kiedy to Jeison Murillo ofiarnym wejściem wybił futbolówkę z linii bramkowej po strzale Lahma. Kolumbijczyk jeszcze przed musiał opuścić murawę z powodu urazu. Jego miejsce zajął Juan Jesus. Tuż przed przerwą do siatki mógł trafić Thomas Muller, lecz uderzał niecelnie.  

Po przerwie częstotliwość ataków rywali nieco zmalała. Bez wątpienia miały na to wpływ kolejne zmiany dokonywane przez obu szkoleniowców. Przewaga nadal należało jednak do Bayernu Monachium. Nerazzurri mieli spore problemy z dłuższym utrzymaniem się prze piłce i wyprowadzeniem jej z własnej połowy. W 57 minucie szczęścia z rzutu wolnego próbował Hojbjerg, lecz piłka po jego strzale trafiła tylko w boczną siatkę. W dogodnych sytuacjach bardzo niecelnie uderzali Lewandowski i Rode. Akcję bramkową zobaczyliśmy dopiero w 81 minucie. Sebastian Rode dograł do Mario Götze, a ten łatwo minął Juana Pablo Carrizo i mając przed sobą pustą bramkę dopełnił formalności. Swoją drogą ciekawe, czy było to pożegnalne trafienie reprezentanta Niemiec, który niebawem może zasilić szeregi Juventusu Turyn. W samej końcówce do wyrównania strzalem głową próbował doprowadzić Juan Jesus, ale bez powodzenia. 

W najbliższą sobotę Inter w ramach International Champions Cup zmierzy się z Milanem.

Inter: 1 Handanovic; 14 Montoya, 23 Ranocchia, 24 Murillo, 93 Dimarco; 77 Brozovic, 10 Kovacic, 7 Kondogbia; 88 Hernanes; 8 Palacio, 9 Icardi.

Ławka: 30 Carrizo, 46 Berni, 5 Juan Jesus, 6 Andreolli, 12 Longo, 13 Guarin, 21 Santon, 27 Gnoukouri, 33 D'Ambrosio, 44 Delgado, 55 Nagatomo, 56 Popa, 91 Shaqiri, 92 Baldini.

Trener: Roberto Mancini.

Bayern Monachium: 1 Neuer; 18 Bernat, 5 Benatia, 17 J. Boateng, 27 Alaba; 21 Lahm, 14 Alonso, 6 Thiago; 25 Müller, 9 Lewandowski, 11 Douglas Costa.

Ławka: 22 Starke, 23 Ulreich, 13 Rafinha, 16 Gaudino, 19 Götze, 20 Rode, 24 Kurt, 32 Kimmich, 33 Lucic, 34 Hojbjerg, 37 Green, 38 Pohl, 40 Benko.

Trener: Pep Guardiola.

sędzia: Shi Zhenlu.
asystenci: Shi Xiang, Zhou Fei.
czwarty asystent: Shen Yinhao.

Źródło: inf.własna

Polecane newsy

Komentarze: 13

nwk

nwk

21 lipca 2015 | 11:53

W tym meczu najważniejsze będzie dla mnie defensywa. Wynik 0-2 jest do przyjęcia. Wyżej to lipa.

piotrekn333

piotrekn333

21 lipca 2015 | 12:17

o kurde Bayern mocno, zadnych mlodzikow, u nas DiMarco. ale pomoc to chyba bardziej Kondo Brozo a minimalnie przed nimi Kova 4312 dla nas najlepsze ust

timon

timon

21 lipca 2015 | 12:48

ten mecz powinien być zapowiadany jako ,,starcie tytanów: Ranocchia vs Lewandowski"

timon

timon

21 lipca 2015 | 12:48

ten mecz powinien być zapowiadany jako ,,starcie tytanów: Ranocchia vs Lewandowski"

timon

timon

21 lipca 2015 | 12:48

ten mecz powinien być zapowiadany jako ,,starcie tytanów: Ranocchia vs Lewandowski"

Suchy29

Suchy29

21 lipca 2015 | 13:00

Wydaje mi się ze stać nasz kochany Inter na sprawienie sensacji

piotrekn333

piotrekn333

21 lipca 2015 | 13:50

widać ze Bayern zaczyna wcześniej sezon, podchodzą poważnie...JJ ławka ciagle akcje Rano stoja wyżej :)

Madyo

Madyo

21 lipca 2015 | 16:02

Ogladalem caly mecz, 1-0 to najnizszy wymiar kary (Bayern mial 2-3 setki wiecej) My nic w ofensywie, podania do nikogo straty i bezsensu, ale z tyłu całkiem OK, byle do przodu FORZA INTER !

nwk

nwk

21 lipca 2015 | 16:08

Bayern piłkarsko klasę wyżej, poza tym inne etap przygotowań. My 0 z przodu, dużo szczęścia z tyłu. Dopracować pewne elementy i powinno być dobrze.

kroter32

kroter32

21 lipca 2015 | 16:28

Wstyd jednym slowem.

Błażej Małolepszy

Błażej Małolepszy

21 lipca 2015 | 16:42

Wstyd to kraść :D W poprzednim sezonie mieliśmy fajne mecze w USA z United, Realem, czy Romą, a co było w sezonie wszyscy pamiętamy. Trwa okres przygotowawczy, więc nie ma co wyciągać daleko idących wniosków. Chociaż nie ukrywam sam liczyłem, że piłkarsko pokażemy dziś nieco więcej :/

Internaldo

Internaldo

21 lipca 2015 | 18:41

W tym meczu troche wiało nudą. No ale w sparingu ciężko o emocje.

Loon

Loon

21 lipca 2015 | 18:52

wylaczylem po pierwszej polowie, bo bylo mi smutno


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich