Piłkarze po meczu z Frosinone

23 listopada 2015 | 00:24 Redaktor: Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Pierwszą bramkę w meczu z Frosinone zdobył Jonathan Biabiany. Zawodnik po meczu pozytywnie ocenił występ swojej drużyny. Podobne wrażenia miał także Jeison Murillo.

- Jestem bardzo szczęśliwy. To ważne zwycięstwo, ponieważ mecze nie są łatwe. Chciałbym wszystkim, którzy mnie wspierali w trudnych dla mnie chwilach, podziękować - rozpoczął piłkarz.

- Trener w ciągu tygodnia wspominał, że myślał o mojej grze, ale niczego nie byłem pewien. On nie odkrywa szybko swoich kart - wspomniał zawodnik.

Następnie Biabiany wypowiedział się o zdarzeniach jakie mają miejsce we Francji. - Mam rodzinę w Paryżu i jestem z nimi w kontakcie. Dzieją się tam straszne rzeczy. Ważne jest to, aby być zjednoczonym i modlić się za ludzi, którzy stracili bliskich - skomentował.

Na koniec piłkarz ocenił obecną sytuację swojej drużyny. - To Inter, więc naturalne jest, że dążymy do bycia najlepszym zespołem - zakończył.

Szczęśliwy po meczu był także Jeison Murillo, który po meczu powiedział: - Chciałbym podziękować Bogu za tę chwilę. Występ drużyny jest o wiele ważniejszy niż mój gol. Stąpamy twarto po ziemi. Skupimy się teraz na Napoli. Mam nadzieję, że będziemy tak kontynuować naszą pracę. Przed nami kolejny dzień, ale nie będę ukrywał zadowolenia z naszego wyniku.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 1

Tytus

Tytus

23 listopada 2015 | 13:03

Murillo to będzie gigant. Strasznie mi się podobało jak ciałem przejął piłę, pomimo solidnego kopa w brzuch wystartował jak torpeda, ładnie odegrał, a potem zalutował bramę... Jemu też się chyba podobało, bo przez kolejne 5 min z pola karnego Frosinone nie wychodził- stoper ;P


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich