Mancini: Murillo musi uczyć się na błędach
16 stycznia 2016 | 19:08 Redaktor: 
Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna2 min. czytania
Oto jak postawę swojego zespołu w dzisiejszym starciu z Atalantą Bergamo skomentował Roberto Mancini:
- Nie jestem zły, czy rozczarowany. Jest mi po prostu smutno z powodu braku zwycięstwa. To nie był łatwy mecz i spodziewaliśmy się tego, ale nie jestem zadowolony z postawy niektórych graczy. Możesz wygrywać mecze takie jak ten, lecz potrzebujesz odrobiny indywidualnej magii. Mamy dobrych zawodników i powinniśmy zaprezentować się lepiej. Atalanta podchodziła do tego meczu po czterech kolejnych porażkach. Spodziewaliśmy się takiego przebiegu spotkania, ale chcieliśmy wygrać i powrócić na pierwsze miejsce w tabeli.
- Szybko straciliśmy gola. Czasami nakładamy na sobie zbyt dużą presję i stąd biorą się proste błędy. Kiedy zaczęliśmy dochodzić do głosu w dzisiejszym meczu wpadła bramka samobójcza i to dodatkowo nakręciło rywali. Dopiero później wszystko wróciło do normy. Momentami za bardzo kombinujemy, a piłka nożna to prosta gra. Musisz tylko umieścić piłkę w siatce. Nasza gra w ataku wymaga znacznej poprawy.
- Stać nas na to, aby utrzymać się w czołówce. Nie przez przypadek przez 15 kolejek byliśmy liderem. Mamy swoje atuty i nie możemy ich marnować. Musimy zachować spokój, ponieważ sezon jest długi. Musimy wrócić na właściwe tory.
- Bramkarz musi spełniać swoją rolę i Samir fenomenalnie zachował się przy 2 - 3 sytuacjach. Jeison jest jeszcze młody i fenomenalnie prezentował się w kilku spotkaniach. Ostatnio popełnił kilka błędów, ale to może tylko pomóc mu w dalszym rozwoju. Jestem pewien, że wkrótce powróci na poziom jaki prezentował wcześniej.
Źródło: inter.it
Darkos
16 stycznia 2016 | 19:27
Potrzeba indywidualnej magii żeby wygrać? A może byś tak drużynę skonstruował, zamiast szukać czarodziejów...
Lethal Doze
16 stycznia 2016 | 20:15
Indywidualnej magii? typowe italiańskie pierdolenie, opieranie się na indywidualnej magii, jeśli tego nam potrzeba to zacznijmy od ławki trenera
Guarin
16 stycznia 2016 | 20:34
Gdyby nie Mancini tacy gracze jak JoJo,Kondogbia czy Melo nawet by nie spojrzeli na ten klub,trochę więcej szacunku.Rozumiem że zrobiła się gorąca atmosfera ale sezon się dziś nie skończył.
Tytus
16 stycznia 2016 | 21:35
Up
Błażej Małolepszy
16 stycznia 2016 | 22:30
Dzięki Mancio pierwszy raz od dawien dawna ligowa rywalizacja ma jakikolwiek smaczek dla kibiców Interu i walka o powrót do Ligi Mistrzów nabrała realnych kształtów, więc popieram apel kolegi Guarina. Spuśćmy nieco ciśnienia po słabym meczu i dajmy Mancio pracować. Ciągłe zmiany na ławce przerabialiśmy, aż za dobrze i skutek był znikomy. Pokój :D
Drago194
16 stycznia 2016 | 23:30
Zgadam się z Guarinem, ludzie ogarnijcie się, obejrzyjcie sobie jakie cuda graliśmy po odejściu Jose, polecam szczególnie twórczość takich tuzów jak Gasperini i Il Betone, jakby wam było jeszcze mało to prześledźcie transfery jakie Inter wtedy robił.
Hagaen
17 stycznia 2016 | 03:11
Nie oglądałem to się nie wypowiem, wiem tylko, że nie pora szukać czarodziejskich zdolności u chłopaków (choć Samir w tym sezonie chyba je posiada...) tylko czas poszukać i nalegać na 2-3 wzmocnienia. I nie ma co do lata czekać.
Klinsi64
17 stycznia 2016 | 10:25
Inter jest w kryzysie,tutaj trzeba działać a nie rzucać sloganami,nie można cały czas dawać Mancinemu alibi tylko dlatego,że ściągnął (oczywiscie nie sam) niezłych piłkarzy.Od czasu Mourinho ma najlepsze warunki do pracy,a mimo że jest tu od ponad roku nie jest w stanie wypracować żadnego stylu.Jesteśmy wysoko w tabeli bo mamy piłkarzy na czołówkę Serie A,więc to wielki wyczyn nie jest.Teraz gdy dopiero zacznie się poważne granie drużyna złapała zadyszkę,kilka kolejnych meczów jak te ostatnie i Mancini spadnie z piedestału i o dobrej połówce nikt już nie będzie pamiętał.
HeyaMakumba
17 stycznia 2016 | 12:41
12-4-4 uważacie, że jest to zły bilans po 20 kolejkach ? To spójrzcie sobie na poprzednie sezony .... apetyty wszystkim urosły po fenomenalnym i nieoczekiwanym początku więc teraz niby jesteśmy w kryzysie ale prawda jest taka że jeszcze nam brakuje troszeczkę do bycia najlepszymi i tak jak były założenia na początku walka o top 3 i powrót do LM Ps nasza gra nie zawsze była powalająca ale systematycznie zdobywaliśmy punkty mimo że nie raz tylko Handa nas ratował oraz słupki i poprzeczki chyba nie myśleliście że cały sezon na farcie prześlizgniemy się w lidze na 1:0 trzeba zbierać punkciki dobrze że zrobiliśmy dobre transfery i mamy dobrego trenera bo by nie było tak kolorowo
Reklama