Sneijder chce wrócić na San Siro
Według najnowszych doniesień Sky Italia Wesley Sneijder zaoferował Interowi swój powrót do klubu. Nerazzurri nie są jednak podobno zainteresowani usługami Holendra.
Media od jakiegoś czasu informują o chęci odejścia 32-latka z Galatasaray, który szuka nowych wyzwań w swojej karierze. Zawodnik otrzymał już między innymi propozycję gry w lidze angielskiej dla Evertonu.
Mimo wszystko to Inter zdaje się być zespołem, w którym pomocnik chciałby spędzić następny sezon. Sneijder osobiście dzwonił do trenera Manciniego, aby zorientować się, czy taka opcja jest w ogóle możliwa. Pomimo deklaracji piłkarza o możliwości obniżeniu zarobków, Inter w dalszym ciągu musi respektować założenia Finansowego Fair Play. Ponadto klub zakłada, że to Ever Benega ma być głównym rozgrywającym i kolejny gracz na tą pozycję jest zbędny.
Sneijder podpisał umowę z Interem w 2009 roku i pomógł zespołowi zdobyć potrójną koronę podczas swojego pierwszego sezonu. W 2013 roku odszedł do Galatasaray za kwotę około 10 milionów €.
Źródło: football-oranje.com
Oraxor
26 czerwca 2016 | 09:28
Pomoc Kodogbia-Banega-Sneijder była by bardzo dobra i taktyka 4-3-3
Guarin
26 czerwca 2016 | 10:10
Oraxor idż jeszcze spać bo za wcześnie wstałeś
Jovetić10
26 czerwca 2016 | 12:23
Mancini już ściągnął jednego z Turcji, jeszcze nawet nie zaczął trenować i już jest na wylocie. Mam nadzieję, że Suning szybko przejrzy na oczy.
Drago194
26 czerwca 2016 | 12:26
Zawsze będę go darzył sympatią i sentymentem, ale to nie jest dobry pomysł.
Drakon
26 czerwca 2016 | 14:10
Czemu nie, najwyzej bedzie lawe grzal ;)
granitxhaka
26 czerwca 2016 | 14:25
Nie má opcji za stary w idealnym momencie odszedl kiedy Inter sie sypal a On chcial jeszcze cos wycisnac i szacun mu za to.Ale jego pozniejsze slowa na temat Interu podczas pobytu w Turcji nie byly smaczne wiec jak dla mnie jest spalony, chodz Galata to zaslaby klub dla niego i zamalo wzielismy za niego smieszne 10 mln
Adrian Nosowski
26 czerwca 2016 | 17:58
granitxhaka Wesley z Interu nie odszedł a został do tego zmuszony, wyrzucony, decydenci ówcześni szantanem chcieli go zmusić do obniżki kontraktu w środku sezonu m.in. odsunięciem od pierwszego skaładu, na ławce trenerskiej Stramaccioni nie potrafiął się temu przeciwstawic i w zimowym oknie transferowym trafił nad Bosfor za śmieszne 10 mln euro
Wiktor
26 czerwca 2016 | 20:31
Panowie, mamy Banege. Snajder jest nam nie potrzebny a tym bardziej jego obciążenie pensją. Uwielbiałem go, ale najlepszy okres ma już za sobą. Nie potrzebujemy drogich zmienników na emeryturę.
interlegia
26 czerwca 2016 | 22:38
Pozbycia się Sneijdera oraz Maicona, ktorzy byli tak bardzo potrzebni i to bez posiadania godnych zastepców trudno jest mi wybaczyc po dzis dzien
Reklama