Mancini o Icardim, transferach i nowej umowie

13 lipca 2016 | 17:36 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Wywiady2 min. czytania

Roberto Mancini zabrał głos podczas konferencji prasowej w Brunico. Oto co powiedział na kilka bieżących spraw.

O Icardim:
- Trenuje ciężko. Reszta mnie nie interesuje. Trenuje, jest zaangażowany, nie obchodzi mnie co mówią na zewnątrz. Nie czytam gazet, nie oglądam telewizji. Liczy się to, że może strzelić 20 bramek dla nas. Każdy trenuje bardzo dobrze, są zaangażowani do maksimum. To bardzo dobre.

O Juventusie:
- Przebudowali się mimo utraty Moraty, ale w futbolu wszystko jest możliwe. Wciąż oczywiście są faworytami do tytułu. Rok temu długo byliśmy liderem, mamy pewną bazę i to jest dobre. Kiedy robisz zmiany, nie jest łatwo, nowi piłkarze potrzebują czasu do aklimatyzacji. Nie brakuje nam wiele by być zespołem kompletnym.

- Serie A powinna mieć 4 zespoły mogące powalczyć o Ligę Mistrzów, chcemy się poprawić w stosunku do minionego sezonu.

O swojej umowie:
- Nie myślę, że to istotne teraz. Mam kontrakt na rok. Słowo projekt jest zawsze przydatne, ale musisz ustalić jak długo to trwa. Potrzeba trzech lub czterech lat zanim zrewitalizujesz rzeczy lub mniej. Juventus potrzebował czasu by wrócić do wygrywania, choć oni zawsze mieli świetnych piłkarzy. Kocham moją pracę i chcę dawać wszystko co najlepsze, reszta nie jest ważna. Jedyny dyskomfort jaki odczuwam to lekki problem z nogą...Liczy się boisko, rozmawiałem z nowymi władzami i jeśli tu jestem, oznacza to że chcę dalej tu pracować.

O transferach:
- Gabriel Jesus to przyszłościowy zawodnik, stanie się wielki. Joao Mario jest podobny do Brozovia, może grać na wielu pozycjach.

O Jovetiću:
- Czy odejdzie? Nie jest to pytanie do mnie. To zawodnik Interu i może grać lepiej niż w ubiegłym sezonie. Nie wiem co się wydarzy. Trener musi myśleć o każdym, od Prezydenta po piłkarzy. Uważam bazę składu jako piłkarzy nie na sprzedaż i wy wiecie o kim mówię. Jeśli chodzi o resztę, nie jestem tym by odpowiadać na te pytania.

Rola Evera Banegi:
- Korzystam z piłkarzy, których mam dostępnych. Jego rola wciąż jest do ustalenia.  Może być wykorzystany na wielu pozycjach, jest trochę anarchiczny z taktycznego punktu widzenia, ale ma jakość i międzynarodowe doświadczenie. Ma charakter i będzie przydatny.

Źródło: football-italia.net

Polecane newsy

Komentarze: 4

Guarin

Guarin

13 lipca 2016 | 18:49

Mam dziwne przeczucie że SUNING nie jest zadowolone z Manciniego i poczeka do stycznia z konkretnymi decyzjami..Wtedy zobaczą w jakim miejscu znajduję się klub i czy jest sens ten wózek dalej ciągnąć z Mancio.Podobnie zachował się Thohir choć On musiał przedłużyć umowę z Mazzarim bo taka była dżentelmeńska umowa jeszcze między Morattim a Walterem .Jednak prawdziwe wzmocnienia zaczęły się dopiero z przyjściem Roberto.Teraz sytuacja może się powtórzyć.Obym się mylił. (edycja 2016.07.13 18:53 / Guarin)

Chrisu

Chrisu

13 lipca 2016 | 20:48

oho już widzę, że Banega przy Mancinim nie odpali, 3 ławka i foch będzie w styczniu

Wisnia_pl

Wisnia_pl

13 lipca 2016 | 21:23

Największym wzmocnieniem będzie pozbycie się Manciniego. Niestety, ale chłop rozczarował chyba wszystkich jak leci. Przez kilka lat trenerki po odejściu z Interu jednak nic się nie nauczył.

Drago194

Drago194

13 lipca 2016 | 22:26

Obecnie największym a właściwie jedynym atutem Mancio jest jego nazwisko, które potrafi ściągać do klubu bez LM klasowych zawodników. Niemniej jednak Suning z całą pewnością oczekuje LM po nadchodzącym sezonie więc jeżeli Mancio stworzy chociaż cień wątpliwości awansu to pewnie zostanie zwolniony.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich