Jovetić: transfer albo klub Kokosa?
LoonStevan Jovetić prawdopodobnie opuści klub jeszcze tego lata. Zwłaszcza, że alternatywa nie jest dla niego ciekawa.
Okazuje się, że porozumienie między Interem i Manchesterem City było opatrzone dość licznymi klauzulami. Dla przykładu Inter wcale nie musiał wykupić zawodnika z klubu, o ile ten nie spełni kilku warunków.
I tak oto, obowiązek wykupu pojawi się dopiero w chwili, gdy Jovetić zagra jeszcze jedno spotkanie w barwach Interu lub też - niezależnie od tego - w dniu 31 grudnia 2016 roku, chyba że Inter będzie zajmował jedno z trzech ostatnich miejsc w Serie A (swoją drogą przerażające jest, że ktoś przewidywał taki scenariusz w negocjacjach).
Jovetić musi odejść, ponieważ nie ma dla niego miejsca w planach taktycznych kolejnego już trenera Interu, a na dodatek samego klubu nie stać ponoć na zapłatę 14,5 miliona euro za zawodnika.
Zenit St. Petersburg monitoruje sytuację gracza, jednak nie złożył oficjalnej oferty. Kilka klubów z Anglii proponowało wypożyczenie. Z kolei Fiorentina bardzo by chciała, ale 14,5 miliona plus 3 miliony euro pensji to dla niej za dużo.
Źródło: Calcio Mercato
Loon
22 sierpnia 2016 | 18:52
Smutne, moim zdaniem jest to nasz najlepiej wyszkolony technicznie zawodnik :(
tomo676
22 sierpnia 2016 | 18:57
Nie rozumiem kompletnie sytuacji Joveticia. Od samego początku były jakieś niejasne sprawy z nim. Szkoda bo jest naprawdę dobrym zawodnikiem.
Nightmare
22 sierpnia 2016 | 19:01
Jezeli jest to prawda, to cala ta polityka transferowa jak i organizacyjna jest w naszym klubie na najnizszym poziomie. Panuje chaos, pilkarze nie wiedza czy jeszcze jutro beda grac a moze zostana sprzedani, nasi trenerzy kupuja zawodnikow ktorzy zostaja zaraz sprzedawani. Tak czy inaczej, szkoda na to wszystko patrzec, bo narazie Sunning nie przekonuje i nie zapowiada sie zeby bylo lepiej ...
Guarin
22 sierpnia 2016 | 19:24
FFP do końca świata i jeden dzień dłużej
Gambit
22 sierpnia 2016 | 19:27
Jesli to prawda to troche bez sensu. Z jednej strony rozumiem. Nowy terener nie musi miec po drodze z wszystkimi zawodnikami. Jak np. Klopp z Benteke czy Mou z Bastianem. Ale z drugiej jesli Erkin nawet nie dostaje szansy a JoJo ma grzac lawe bo tak to wyglada to kiepsko. Jesli gracze nie pasuja de Boerowi to oby odeszli jeszcze w tym okienku i klub cos na nich zarobil.
Chciaz JoJo to i Manciniemu srednio pasowal. Vo bylo o tyle dziwne ze podobno go chcial. Coz moze jest w takiej formie ze to nie przypadek? (edycja 2016.08.22 19:29 / Gambit)
Jovetić10
22 sierpnia 2016 | 19:29
Spoko, Ranocchia dostanie kolejną szanse :) Pasożyty jak widać trzymają się dobrze w tym klubie i nikomu to nie przeszkadza, że przegrywają nam mecze.
Kiksu
22 sierpnia 2016 | 19:32
Co tu sie do cholery dzieje z tym klubem ;/
samuraj
22 sierpnia 2016 | 19:45
Zaraz się okaże, że jest jakaś grubsza afera na boku i będziemy świadkami calciopoli II. Już mnie nic nie zdziwi...
Adrian Nosowski
22 sierpnia 2016 | 19:48
marność nad marnościami i wszystko marność
Gambit
22 sierpnia 2016 | 20:00
Ja bym tez nie przesadzal. Takie sytuacje zdarzają sie w wielu klubach. JoJo nie gra u nas tak jakbysmy oczekiwali. To ze ma potencjal wiadomo ale od 3 lat go nie pokazuje. Jesli nie odpowiada trenerowi to trzeba go pozegnac. Chociaz szkoda ze nie dostanie swojej szansy.
Nightmare
22 sierpnia 2016 | 20:21
Gambit to zastanów się czy potencjał wykazuje chociażby Eder, który wczoraj oprócz 1 strzału na bramkę niczego nie pokazał, w naszym zespole brakuje kreatywności, poza tym nasz atak tez nie pomaga w łatwiejszym rozegraniu np. Icardi który się nie pokazuje tylko czeka na wrzuty od kitajca któremu wyjdzie 1/20 więc czego my własciwie oczekujemy, nie widać chęci zwycięstwa co pokazało z kolei Chievo i wygrali całkowicie zasłużenie; o obronie nie będe wspominał bo to kryminał, Juve nas rozniesie w 4 kolejce i tyle w temacie
Gambit
22 sierpnia 2016 | 20:35
Ale z tym sie zgadzam. Tylko na to wplywu nie mam. Dla mnie do niezrozumiałe ze Nagatomo gra, a Caner ma odejsc po 2 miesiacach bez dostania szansy. Nie ograniam czemu nie dac szansy JoJo jak Icardi bez dobrego podania nie zrobi w meczu nic. Eder tez zreszta nic nie wnosi.
Tyle ze nie ja jestem trenerem. Skoro trener woli Yuto od Erkina i ten drugi ma nie grac, to niech odejdzie.
Odkad kibicuje Interowi to co drugi trener pozbywał sie graczy ktorych ja lubilem i uwazalem za przydatnych. Manicini-Pizarro, Mourinho-Maxwell, Mazarri-Cassano. Ale jesli nie widzi go w składzie trener, to niech odchodzą.
Nightmare
22 sierpnia 2016 | 20:49
Może powinniśmy spróbować wprowadzać młodych z Primavery, podejrzewam że gorzej niz nasze gwiazdy by nie zagrały w dodatku zbierali by doświadczenie; Frank jak najbardziej sie nadaje do tego zadania jak nikt inny, nie miał bym nic przeciwko gdyby nam stworzył ,,drugiego Milika'' ;)
Gambit
22 sierpnia 2016 | 21:13
Patrzac na to jakie bledy robi ranocchia to mozna by spróbować. Cóż De Boer potrzebuje czasu i wzmocnień. Za jakis miesiac czy dwa bedzie mozna cos wiecej powiedzieć. Pewnie kolejny sezon bedzie w plecy. Niby sie wzmacniamy bo nie mozna powiedziec ze nie ale i tak jak gralismy do bani tak jedt ciągle.
Nightmare
22 sierpnia 2016 | 21:20
Szkoda, że wypożyczyliśmy dużo młodzieży bo nawet patrząc od strony psychologicznej gdyby trener wprowadził 2, 3 zawodników młodych wtedy ci z podstawy zaczęliby walczyć o miejsce bo wiedzieliby ze nie maja pewnego w podstawowym skladzie; brakuje mi trenera ktory odwazylby sie na dluzsza mete postawic na Primke bo akademie mamy dobra no ale to decyzja naszego Franka :)
Gambit
22 sierpnia 2016 | 21:24
No tak. Ale to tez na dwoje babka wrożyła. Niby ta nasza akademia jest bardzo dobra. Ale ile graczy z niej gra w serie a? Bonucci, Mbaye, Duncan, Benassi i pewnie jeszcze kilku. Ale wcale nie tak wielu. Co nie zmienia faktu ze trafiaja sie niezli gracze i powinni u nas dostawac szansę. Tyle ze czas jaki jest tu Frank jest tak krotki ze chyba nie dziwne ze nie eksperymentuje z juniorami.
Lombardo
22 sierpnia 2016 | 21:38
Przyczyna marnej gry Interu, pomimo dobrych nazwisk w zespole sa wlasnie tacy zawodnicy jak nagatomo i ranocchia.
Nie da rady zbudowac zespolu jesli w skladzie i w pierwszej 11 ma sie amatorow.
Profesjonalisci z amatorami nie znajda wspolnego zaczepienia.
Myslicie, ze to przypadek, ze zadne dosrodkowanie nagatomo nie trafia do nikogo z naszych zawodnikow?
On przeciez kiedys , za Mazzarriego, majac za partnerow innych amatorow mial kilka bramek i asyst w sezonie.
No coz, zawodnicy z mozliwosciami na zespoly z dolnych rejonow tabeli graja w Interze wiec co sie dziwic, ze jestesmy sredniakiem ligowym.
W sumie nie dziwi mnie to, ze w zespole wciaz jest slaba motywacja skoro kolejny juz trener wstawia do skladu miernoty.
Potrzebujemy 3 obroncow i pomocnika a oni chca sie pozbywac Joveticia.
Dobrze, ze za Edera zaplacilismy podobna kwote za jaka jest wykup JoJo wiec mozna liczyc, ze brazylijczyk pociagnie nasz zespol.
Gambit
22 sierpnia 2016 | 21:50
Lombardo po czesci masz rację. Mamy niezlego napastnika takiego jak Icardi. Tyle ze on musi dostać dobra pilke bo sam nic nie zrobi. Od Yuto jej nie dostanie. Miranda jak ma za partnera Ranocchie to pewnie wie ze polegac na nim nie moze bo ten w kazdej chwili moze coś spieprzyć. To na pewno nie służy druzynie.
krychu339
22 sierpnia 2016 | 22:15
eh szkoda, moim zdaniem pasuje do naszego składu bardziej niż Icar
Klinsi64
22 sierpnia 2016 | 23:03
nie wierzę w to że De Boer odstrzelił Erkina i Jovetica,pewnie dostał nakaz z góry ;)
pasek_9
23 sierpnia 2016 | 10:33
Kolejna telenowela, trochę to śmieszne lepiej trzymać na boisku bujającego w obłokach Icara niż dać pograć Jojo
Juby
23 sierpnia 2016 | 12:14
No tak, Jojo bardziej przeszkadza niż juto, ranokja, dambrosio, melo, erkin...
Lambert
23 sierpnia 2016 | 12:33
...:c
Reklama