De Boer: Wszyscy są gotowi na 90 minut
Frank De Boer w konferencji poprzedzającej spotkanie Inter - Juventus zapewnił, że jego piłkarze są dobrze przygotowani fizycznie do jutrzejszej batalii. Holender jest przekonany, że na murawie zobaczymy o wiele lepszą grę jego zespołu.
Piero Ausilio definitywnie wykluczył możliwość twojego zwolnienia. Jak się czujesz przez tak wielkim meczem?
- Myślę, że wykonujemy ważną pracę, ale trudno jest zmienić coś w ciągu kilku tygodni. Nie mam żadnych problemów. Kiedy patrzę na siebie w lustrze, jestem spokojny. Presja to coś normalnego dla mnie, ale mogę powiedzieć, że wszyscy w klubie pracują nad poprawą wyników. Myślę, że Inter będzie osiągał wielkie rezultaty, nawet jeśli wymaga to czasu.
Czy to dobry moment na mecz z Juventusem?
- Będziemy grać przeciwko wielkiemu przeciwnikowi i mam głęboki szacunek do tego zespołu, ale nie musimy się ich bać. Z pomocą kibiców możemy zagrać dobre spotkanie. Juventus jest solidny i trudny do pokonania, ale można to zrobić. Mam tu na myśli ostatni mecz Interu z Juventusem w Pucharze Włoch. Jest sposób na pokonanie Juventusu.
Co sprawia, że możecie podchodzić do meczu z Juventusem z optymizmem?
- Nasi fani w nas wierzą i dopingują nas nawet w tak delikatnym momencie. Ich ciepło wydobędzie z nas dodatkowe siły.
Spodziewałeś się tak wielkiej krytyki w pierwszych tygodniach pracy?
- Czasami nie wszystko idzie tak jak chcesz, to zdarza się w każdym klubie. Nie jest wtedy łatwo o wyniki, ale z tym zespołem możemy szybko to zmienić.
Czy patrząc na to co wydarzyło się w spotkaniu z Hapoelem dokonałbyś tego samego wyboru składu?
- Muszę myśleć zarówno długo jak i krótkoterminowo. Czasami trzeba mieć na uwadze ilość spotkań, jakie mamy do rozegrania. Trzeba zachować równowagę i uważać na niektórych zawodników.
Jak ważna jest analiza gry przeciwnika?
- Grę Hapoelu zbadaliśmy bardzo dobrze, a następnie podjęliśmy decyzje personalne. Badamy każdy zespół z tą samą energią, biorąc pod uwagę każdy szczegół. Po analizie dokonujemy własnych wyborów taktycznych.
Czy na poziomie taktycznym może zobaczyć jutro inny Inter?
- Musimy szanować naszą filozofię, zobaczycie jak zagramy. Musimy sprawdzić jak najbardziej zaszkodzić Juventusowi.
Jutro zostanie rozegrane historyczne spotkanie: czujesz z tego powodu szczególną wagę?
- Dla wszystkich ten mecz jest bardzo ważny, szczególnie dla mnie. Jutro nie zabraknie zabawy na pełnym stadionie. Na takie mecze nie trzeba motywować zawodników – oni sami będą chcieli udowodnić swoją wartość. Nie będzie jednak tak tylko przeciwko Juventusowi. Przeciwko Empoli i Bolonii też nie może zabraknąć nam motywacji. Możemy osiągać dobre wyniki tylko będąc przygotowanym na 100%.
To najtrudniejszy moment w twojej karierze trenerskiej?
- Mam za sobą już kilka trudnych momentów, nawet jako trener Ajaxu. Presja istnieje w każdym klubie na wysokim poziomie. To normalne w mojej pracy, ale jestem przygotowany.
Moratti powiedział w czwartek, że piłkarze podeszli do spotkania z Hapoelem jak do treningu. Co o tym sądzisz?
- Jutro będzie inny mecz. Każdy chce zagrać przeciwko Juventusowi i wszyscy będą go oglądać. Chcę zobaczyć zmotywowany zespół w każdym meczu. Mówię nie tylko o meczu z Juve. Z Empoli będzie tak samo.
Jakiego błędu Inter nie może jutro popełnić?
- Sevilla traciła piłkę w pierwszej i drugiej fazie ataku przeciwko Juventusowi, podobnie jak my w spotkaniu z Pescarą. To nie powinno się zdarzyć, a w takim meczu jak jutrzejszy może się to okazać szczególnie niebezpieczne.
Inter ma problemy z obejmowaniem prowadzenia w meczach. Dlaczego?
- Mieliśmy okazję na objęcie prowadzenia w każdym ze spotkań, potrzeba nam trochę czasu. Nie sądzę, aby to był problem psychiczny. Przeciwko Juventusowi nie zagramy tylko w sercem. Nasze głowy również będą pracowały. Rozmawialiśmy po czwartkowym meczu, musimy poprawić skuteczność. Pokazaliśmy, że możemy tworzyć wiele okazji bramkowych, ale potem straciliśmy głowę i pozwoliliśmy na to rywalom. Zawodnicy wiedzą, że to nie powinno się zdarzyć.
Ansaldi i Perisic są gotowi na jutro?
- Perisic jest zdrowy, znajdzie się w kadrze meczowej. Ansaldi zdecydowanie nie.
Czy zespół jest gotowy fizycznie?
- Teraz wszyscy gracze są gotowi na grę przez 90 minut. Nie będziemy szukali już w tym aspekcie żadnych wymówek.
Czy wybrałeś już jedenastkę na jutrzejszy mecz?
- Mam już pomysł, jak zagrać z Juventusem, dzisiaj na treningu przećwiczymy nasze pomysły. Następnie poinformuje zawodników o moich wyborach.
Jak zamierzasz wprowadzać do zespołu Gabigola?
- Będzie musiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości. On musi zrozumieć co znaczy gra dla Interu. Jestem zadowolony z jego pierwszego małego treningu. To ważne, aby mieć różne opcje. Niebawem ocenimy jego przygotowanie fizyczne. Jestem przekonany, że bardzo nam pomoże.
Źródło: fcinternews.it
Guarin
17 września 2016 | 17:18
To świetnie że już wszyscy są gotowi na 90 min
nwk
17 września 2016 | 17:38
Paaaanie, idź Pan w chuj.
MathiasRaven
17 września 2016 | 17:46
Nie oszukujmy się, w spotkaniu z Juve nawet remis będzie bardzo dobrym wynikiem. Jak dla mnie mogą ten mecz przegrać, ale chcę zobaczyć jedno - zaangażowanie i wolę walki. Żadnego truchtania i snucia się po boisku.
Reklama