Cambiasso: Przychodziłem do Interu w ciszy, ale..
Znany jako "łysy z Interu" Esteban Cambiasso, udzielił wywiadu portalowi UEFA.com, w którym nie mogło zabraknąć wątku Interu Mediolan.
- Przyszedłem do Mediolanu w ciszy, ale pozostałem tam na 10 lat i wygrałem wszystko w jednym z największych klubów na świecie. Wygrałem wszystko, kilka mistrzostw, których Inter nie wygrywał od lat, Ligę Mistrzów, której nie wygrał od 45 lat czy Klubowe Mistrzostwa Świata. Po 10 latach, Inter był moją rodziną. Cieszy mnie również doświadczenie w Realu Madryt, wychowałem się w jednym z najlepszych klubów świata, zwanych "Galacticos". Nauczyłem się tam wielu ważnych rzeczy.
Źródło: fcinternews.it
VVujek
31 grudnia 2016 | 13:21
Dla mnie najlepszy defensywny pomocnik na świecie,a wy piszcie co chcecie :)
Morfo
31 grudnia 2016 | 13:33
No każdy ma swoje zdanie
Dziarski
31 grudnia 2016 | 14:45
Bez Cuchu nie byłoby LM dla Interu, pozdro
samuraj
2 stycznia 2017 | 16:42
Dla mnie zawsze zostawiał sporo zdrowia a czasem potrafił przypierniczyć z dystansu.
Reklama