Miranda: Scudetto nadal w zasięgu
Obrońca Interu Mediolan Joao Miranda wierzy, że zwycięstwo tegorocznych rozgrywek Serie A jest nadal możliwe.
Nerazzurri tracą obecnie do Juventusu 9 punktów, jednak zespół z Turynu ma jeszcze do rozegrania zaległy mecz.
- Naszym celem jest zakończenie rozgrywek na możliwie najlepszej lokacie. - powiedział Miranda dla oficjalnego kanału Serie A.
- Zdajemy sobie sprawę, że niezwykle ciężko będzie wygrać, ale dopóki jest to możliwe musimy mierzyć w najwyższe cele, mając również na uwadze zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów.
- Myślę, że mamy świetnych piłkarzy, ale przed dołączeniem do zespołu trenera Piolego brakowało nam czegoś od strony taktycznej. Pioli poprawił zarówno nasze przygotowanie taktyczne, jak i mentalne. W swojej pracy chce być pewny, że wszyscy będziemy grać jak drużyna.
- Kilka lat temu Juventus przeszedł transformację. Teraz jest to niezwykle silny zespół, bo jego fani rozumieli, że taki proces musi trochę potrwać. Wiedzieli również, że kiedy w końcu nadejdzie ich szansa, wówczas z pewnością ją wykorzystają. Sądzę, że Juve pozostanie w czołówce światowej, bo klub jest dobrze prowadzony i zarząd wie, czego oczekiwać od piłkarzy. Myślę jednak, że Inter osiągnie wkrótce ten poziom, bo mamy możliwości, aby do tego dokonać.
Na koniec Miranda został zapytany, czy dołączyłby do Juventusu:
- Byłoby to dla mnie trudne, ponieważ Inter zawsze dobrze mnie traktował - zarówno fani, jak i władze klubu. Witali mnie jak swojego syna, kiedy przenosiłem się do Mediolanu. Ten klub z pewnością pozostanie w moim sercu.
Źródło: football-italia.net
ester
20 stycznia 2017 | 21:18
Zaczyna się.
VVujek
20 stycznia 2017 | 21:54
Niech się lepiej skupią na Palermo.
nwk
20 stycznia 2017 | 22:19
No to się zaczęło. Zawsze jak zaczynało się takie pierdolenie, przychodził kryzys. Może już wystarczy?
maestro84
21 stycznia 2017 | 00:45
Joao, skup Ty się lepiej na Palermo!
pasek_9
21 stycznia 2017 | 11:19
Bez pitolenia, poza tym to śniło mi się że przegraliśmy 0-1 więc Jao skup się !
MrBlue
21 stycznia 2017 | 11:41
i puchar LM w następnym sezonie BEKA
Sylvvek
21 stycznia 2017 | 14:10
póki co za Pioliego idzie im znakomicie lecz do końca sezonu daleko jeszcze .
Wiktor
21 stycznia 2017 | 14:38
Nie dajcie ciała z Palermo i podtrzymajcie serię... na zakończeniu sezonu będzie co ma być, a Wy skupcie się na meczach nie wróżeniu.
Reklama