Pioli: Fantastyczny mecz
Stefano Pioli po meczu był bardzo zadowolony z wyniku i postawy swoich podopiecznych, którzy doskonale wypełnili jego polecenia w pełni dominując nad przeciwnikiem:
- Zagraliśmy fantastycznie i nie pozwoliliśmy rywalom na choćby jeden celny strzał. Wygraliśmy na stadionie gdzie problemy miały takie zespoły jak Lazio, Milan i Juventus. Stworzyliśmy sobie 6-7 okazji strzeleckich, a Palermo praktycznie nam nie zagroziło.
- Starałem się postawić na jak najświeższych graczy zwłaszcza, że mieliśmy w nogach dodatkowe 30 minut w meczu pucharowym. Największą siłą tego zespołu są wielcy gracze. Moim zadaniem jest popełnienie jak najmniejszej ilości błędów. Widziałem dzisiaj tylko pozytywne aspekty.
- Banega stanowi ważną część naszego projektu. Dobry zespół potrzebuje wielu opcji. Moje decyzje uzależnione są od kondycji zawodników i zadań taktycznych.
- Irrati odesłał mnie na trybuny ponieważ opuściłem wyznaczony obszar, ale gra była przerwana więc nie sądziłem, że robie coś złego. Myliłem się i zapłaciłem za swój błąd. Ansaldi nie zasłużył na czerwoną kartkę. Boisko było śliskie i ciężko było mu wyhamować. Obaj zawodnicy walczyli o piłkę.
Źródło: inter.it
Francesco
22 stycznia 2017 | 22:29
Według mnie ten mecz nie był najlepszy. Być może przez ten deszcz, ale nie podoba mi się nasza nieskuteczność, nie wspominając o bokach obrony i tym nieszczęsnym Brozo. Skoro przyszedł Gaga to jak najbardziej można go sprzedać bo ciągle tylko macha rękami, a to że czasami się popisze uderzeniem nie robi z niego zawodnika nietykalnego. Były oferty trzeba było brać. Oferty +35mln nie do odrzucenia. Jeszcze jakby Veratti w lecie przyszedł. Eh...
castillo20
22 stycznia 2017 | 22:43
Deszcz i czerwona kartka ustawiły mecz w końcówce już całkiem. Ja tam nie narzekam, są punkty w meczu wyjazdowym, przy bardzo złej pogodzie, nie jest źle. Natomiast Banega i Brozo powinni być brani pod uwagę raczej jako zmiennicy. Niestety poziom naszej gryz nimi nie jest taki jak z Jao Mario w podstawowym.
Gambit
22 stycznia 2017 | 23:06
Cóż w tej chwili to nie ma sensu sprzedawać nikogo. Wiadomo że Brozovic jest jaki jest. Super uderzenia i nieźle zagrania przeplata dużo gorszymi. Banega też nie jest regularny. Ale podstawowi gracze muszą czasami odpocząć. A mimo wszystko są to w miarę porządni zmiennicy. W lecie można myśleć nad sprzedażami.
Lombardo
23 stycznia 2017 | 01:01
Niedawno pojawialy sie glosy, ze Brozo to nasz najlepszy pomocnik. Obecnie wiekszosc nie widzi dla niego miejsca w pierwszej 11.
Czy wy zrozumiecie, ze i Brozovic i Banega sa nam potrzebni? Nie mozna w kazdym meczu grac ta sama jedenastka.
Ropwniez Joao Mario miewal slabsze mecze.
Naprawde czuje, ze jeszcze 3 slabsze mecze Brozovicia i go sprzedacie za 20 baniek.
Ludzie myslcie trzezwo.
Rymex
23 stycznia 2017 | 13:34
@Lombardo A co ty sobie myślisz? Nie ma litości. Dwa gorsze mecze Interu i będziemy chcieli żeby Mancini wrócił. ;)
Guarin
23 stycznia 2017 | 16:16
Jak dla mnie Mancio moze wrócić nawet dziś :)
Hagaen
23 stycznia 2017 | 19:27
@Lombardo - masz 100% Racji. Kondogbię już wszyscy sprzedawali, zagrał 3 bardzo dobre mecze i każdy krzyczy, że podstawowa 11 dla niego. Banega miał świetne mecze i pełni bardzo ważną funkcję, wbrew pozorom. To świetny piłkarz, przyszedł za darmo i 3 gorsze mecze i już nasi "znawcy" go sprzedają. Boże, kibice Interu to taka ciężka grupa ludzi... Wspaniale wybrali ulubiony klub, ale nie mogę czasem "słuchać" tych mądrości. To męczące. Banega jest zajebisty, tyle w temacie. Jak ktoś go nie ogarnia pod względem taktycznym to nie moja wina, zalecam reedukację...
Reklama