Moggi: Wraca atmosfera z 2006 roku
Kolejny mecz Juventusu w ostatnim czasie i znów mnóstwo kontrowersji wokół niektórych decyzji sędziowskich. Tym razem poszkodowane zostało Napoli. Głos w sprawie postanowił zabrać wzór cnót wszelakich, czyli Luciano Moggi:
- Byłem na meczu z Napoli i nie widziałem powodów dla tego całego zamieszania. Z mojego punktu widzenia Juventus staje się swego rodzaju alibi dla przegranych. Podobnie było w 2006 roku. Wracamy do atmosfery w tamtego okresu. We Włoszech bycie lepszym od reszty jest niedozwolone.
- Weźmy przykład Milanu. W meczu na Reggio-Emilia dla Sassuolo nie zostaje podyktowany ewidentny rzut karny i nie dzieje się absolutnie nic. Czy to normalne?
Źródło: football-italia.net
Nerazzurri86
2 marca 2017 | 00:19
Bo wiadomo co jude krecili
Maciej Pawul
2 marca 2017 | 09:59
Hipokryta.
nwk
2 marca 2017 | 11:04
Biedaczek... :((((
wróbel1908
2 marca 2017 | 12:12
Nie wiem po cholere ten pajac się jeszcze wypowiada przecież nikt myślący nie weźmie jego słów na poważnie, oczywiście nikt nie licząc juvków.
rafal
2 marca 2017 | 12:44
Moggi i cały ten skorumpowny klub jakim jest Judentus przestań co kolwiek się wypowiadać
Lethal Doze
2 marca 2017 | 18:55
Juve to zwykła grupa przestępcza
Sylvvek
3 marca 2017 | 09:53
od wielu lat układy, układziki :>
samuraj
4 marca 2017 | 11:04
syszałem, że kupili już mistrzostwo włoch do 2019roku. Ale można jeszcze kpić 2 i 3.
Reklama