Gasperini: Nie czuje urazy
Gian Piero Gasperini przemknął przed Inter niczym kometa, lecz i tak zdążył na stałe zapisać się w historii klubu. Niestety nikt raczej nie wspomina okresu jego pracy z utęsknieniem.
Popularny Gasp szybko się jednak pozbierał i w tym sezonie prowadzona przez niego Atalanta stanowi jeden z najjaśniejszych punktów rozgrywek. Kolejny przystanek w marszu po europejskie puchary dla klubu z Bergamo to Stadio Giuseppe Meazza. Gasperini zapewnia, że dla niego to jednak po prostu kolejny mecz:
- Nie czuję urazy z powodu moje krótkiej przygody w Interze. Wiele się pozmieniało. Są nowi właściciele, którzy pragną przywrócić klub na najwyższy poziom. To bardzo istotne dla całej włoskiej piłki.
- Inter to mocna drużyna ze świetnymi zawodnikami. Pod okiem Piolego są świetnie zorganizowani i osiągają znakomite rezultaty. Czeka nas trudny mecz. Obie drużyny walczą o ten sam cel i z tego punktu widzenia to bardzo ważny mecz, lecz nie będzie on decydujący. Przed nami jeszcze sporo kolejek.
- To nie będzie mecz przeciwko Interowi, ale dla Atalanty. Notujemy świetny sezon i miło byłoby przywieźć korzystny rezultat ze Stadio Giuseppe Meazza.
Źródło: football-italia.net
Reklama