Tottenham i Liverpool po Pinamontiego
W najbliższym czasie Andrea Pinamonti podpisze z Interem nowy w pełni profesjonalny kontrakt. Na utalentowanego młodzieżowca zakusy czynią już kluby z Premier League.
Już zimą mogliśmy przeczytać o zainteresowaniu ze strony Tottenhamu. Koguty latem mogą ponownie zgłosić się po snajpera Primavery. Pinamonti ma znajdować się również w kręgu zainteresowań Liverpoolu.
Inter nie zamierza jednak tak łatwo pozbywać się bramkostrzelnego napastnika i znacznie bardziej prawdopodobne wydaje się wypożyczenie do słabszego klubu, które realnie zweryfikuje możliwości piłkarza. Niestety w przeszłości była to najczęściej negatywna weryfikacja.
Źródło: football-italia.net/sempreinter.com
czarnoniebieski
11 marca 2017 | 20:24
żeby został Pinamonti klub musi zmienić podejście do młodych graczy. biadolenie w wywiadach o tym jaki to wielki projekt na bazie młodzieży zaczyna wywoływać ból w oczach podczas czytania. Sensowne by było pozbycie się piłkarzy jak Palacio, Nagatomo, Andreolli czy Biabiany. Wystarczy skład uzupełniać systematycznie wychowankami i dawać im szanse. Nie trzeba sprowadzać jakiegoś Sainsburego, wystarczy dac szansę np Eloge Yao. Niestety Pioli w meczu z Cagliari nie wiedzieć czemu wprowadził w 2 połowie przy wyniku 4-1 Palacio. Czy jest wobec tego sens dla takiego młodzika jak Pinamonti grzanie ławy i oglądanie jak przy dogodnym wyniku wchodzą na boisku emeryci? nie wydaje mi się.
samuraj
12 marca 2017 | 10:12
Też wolę Palacio, ale co do 4-1 z Cagliari też byłem zdziwiomny, że nie wchodzi młody. TO był mecz bez ryzyka już, idealnie dla młodych. Palacio to byłby i mój wybór kiedy jest 0-0, 0-1 itp potrafi szarpnąć, ale przy 4-1? To kiedy Pinamonti ma grać :>?
granitxhaka
12 marca 2017 | 12:37
Z Primavery do PL to jakiś potencjał musi w nim być.
Reklama