Buffon: Zagraniczni inwestorzy to cios dla Calcio
20 marca 2017 | 11:46 Redaktor: 
Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Rodzimy kapitał odgrywa coraz mniejszą rolę w klubach włoskiej Serie A. Roma od dawna pozostaje w rękach Amerykanów, a nad Mediolanem powiewa obecnie flaga Państwa Środka. Taki stan rzeczy dla niektórych to po prostu biznes i znak dzisiejszych czasów, a dla innych zamach na tradycję i historię Calcio.
Do tej drugiej grupy zalicza się chociażby Gigi Buffon. Legendarny golkiper w wywiadzie dla Kickera skrytykował przejmowanie władzy w największych klubach przez zagranicznych inwestorów:
- Roma jest amerykańska, Milan i Inter są chińskie... To złe dla Włoch. To uderza w nasz futbol i nasze tradycje.
Ciekawi mnie Wasze zdanie w tej sprawie. Czy podobnie jak Buffon wierzycie w dawne tradycje i ideały, czy uważacie, że w dzisiejszej piłce nie ma już miejsca na romantyzm i cytując klasyka liczy się tylko kasa misiu, kasa? Zapraszam do dyskusji.
Źródło: football-italia.net
granitxhaka
20 marca 2017 | 12:15
Ci Włosi to straszni konserwatysci są,jakoś nie widzi mi się oglądac pleców cały czas Juventusu.United też jest Amerykanskie to że z USA nie znaczy ze lepsze czy bogatsze powoli kończy się trend bogatych inwestorych z Ameryki,tak samo bum na szejków,co raz więcej do powiedzenia mają ludzie z Chin i tym lepiej dla Interu i Serie A że Chińczycy chcą inwestować a nie Szejki czy inne żydy z ameryki
kontousuniete1783
20 marca 2017 | 12:39
hmmm ja myślę że to jest bardzo logiczne co on mówi - każda ewentualność rozwoju w której Juventus nie wygrywa rok w rok, nie jest najbogatszy i jedyny słuszny, to dla niego cios dla Calcio (:D). W momencie kiedy pojawia się kasa z zagranicy, jest to zagrożenie przede wszystkim dla Juve. Dla niego Calcio = Juve.
Internazionalista
20 marca 2017 | 12:47
niech on taki kurwa nie będzie mądry, cwaniak bo trafil do klubu ktory od zawsze byl w rekach Fiata i exoru agnellich ktorych kryzys gospodarczy az tak nie uderzyl jak uderzyl w Morasia i reszte wloskich mniejszych marek jak chociazby pirelli
wróbel1908
20 marca 2017 | 13:14
Wiadomo że dla juve lepiej żeby nikt z poza Włoch nie inwestował w calcio Wtedy przepaść między turyńczykami a pozostałymi zespołami by rosła i mogli by się spokojnie skupiać tylko na LM.
Internaldo
20 marca 2017 | 13:52
Wiadomo, że teraz większość pcha się po kasę zagraniczną ale czy to jest takie dobre dla futbolu to nie powiedziałbym. Oczywiście teraz są takie czasy ale jednak ja lubiłem te różnice w mentalności piłkarskiej między włochami, anglikami, niemcami itp.. Pieniądze zacierają te zwyczaje i tradycje jakie przez tyle lat były kultywowane. Włoska Serie A z czasem będzie tylko włoską Serie A jedynie z nazwy, to samo Premier Leage czeka i pozostałe państwa jak tak dalej będą kluby wyprzedawane. W końcu i reprezentacje będą wykupywać co pokazali już Katarczycy w ręcznej, którzy to sobie na Mistrzostwa od tak sprowadzili wieloletnich reprezentantów innych krajów. Pieniądz rządzi i to jest smutne. Pozostałe wartości przestają mieć znaczenie..
vilgefortz
20 marca 2017 | 14:00
No grajek juve martwiący się stanem calcio to już everest hipokryzji chyba
Nerazzurri86
20 marca 2017 | 14:06
Chyba sie boi ze wkoncu te druzyny zagroza rubentusowi.
domi
20 marca 2017 | 14:26
Massimo Moratti bardzo długo bronił się rękami i nogami przed sprzedaniem klubu. Skoro to zrobił, to musiało być jedyne rozwiązanie. Obecnie tak jak dla Interu, który ma zagranicznych właścicieli, ważne jest tylko by nasi włodarze byli szczerze zajęci sprawami Interu, a nie traktowali go jako maszynkę do zarabiania pieniędzy i generowania swoich zysków. To wiązało by się z zarządzaniem klubem z Chin nie angażując się zbytnio w bieżące sprawy. Całe szczęście u Suning tego nie widzę, wszystko kroczy powoli do przodu.
Guarin
20 marca 2017 | 15:34
Napisał prawdę nie wiem skąd ten hejt
Rizzo
20 marca 2017 | 16:08
Włosi i ich gospodarka są w tak słabym stanie,że w przeciągu 10 lat Juve też zmieni właściciela - oczywiście moim zdaniem. Poza tym ich charakter i ignorancja na bazie której uważają,że mają własny patent na wszystko doprowadziły do tego, że w przeciągu 15 lat najsilniejsza liga na świecie ma 1 drużynę w ćwierćfinałach obu europejskich pucharów
claudio
20 marca 2017 | 16:35
Też nad tym ubolewam, ale takie mamy czasy. Wystarczy spojrzeć na Premiership.
Widać, że w Turynie są coraz to większe obawy.
TheKacz
20 marca 2017 | 16:39
Inwestowanie we włoską piłkę ciosem dla calcio ? bzdura
claudio
20 marca 2017 | 16:39
Dodam tylko, iż Buffon się obawia o tradycje itp...ale powiedzmy sobie szczerze...nasi Chinczycy robią bardziej włoski Inter od włocha Morattiego. Więc coś tu jest nie tak ;)
Lombardo
20 marca 2017 | 17:26
Buffon cos skrytykowal nie wierze. Latwo mu mowic skoro wlasciciele Juve wciaz loza na ten klub. Gdyby bylo inaczej to Juventus bylby w podobnej sytuacji co Inter i Milan.
broda1994
20 marca 2017 | 17:30
Jak pokazuje historia. Włosi są za głupi żeby prowadzić dobrze Calcio bo albo bankrutuje albo kupują mecze albo doprowadzają klub do ruiny. Nie myślą szerzej. Dziś piłka do biznes który trzeba rozkręcać. Bo albo jesteś zakochany w swoim zrujnowanym klubie i stadionie albo idziesz z postępem. Jedyny minus jaki widzę z punktu widzenia Buffona to taki że w szybkim czasie zostanie zdetronizowany Juventus.
samuraj
20 marca 2017 | 19:21
Ja dalej wierzę w ideały.
Brawo Gianluigi.
Chińskie papudractwo to policzek dla ponad 100letniego klubu. Choć.. Internazionale...
Guarin
20 marca 2017 | 19:39
Nie jestem fanem Massimo ale wolałbym na pewno żeby to On był tu dalej o ile poszedł by po rozum do głowy i przestał otaczać się dupowłazami,pieniądze Zhanga nie śmierdzą widać że to prawdziwy mężczyzna który odniósł sukces a jak bozia da i nam pomoże trzeba trzymac kciuki.Buffon nie powiedział nic złego a te argumenty że Fiat to są BEKĄ totalną bo to tak samo jak czepianie się kogoś za to że urodził się przystojny.
Klinsi64
21 marca 2017 | 09:09
jeśli Interowi w najbliższych latach uda się coś wygrać społeczność juventusowska będzie miała gotową wymówkę i argument za dyskredytacją ewentualnego sukcesu,jebać ten toksyczny klub
Maciej Pawul
21 marca 2017 | 11:09
Spokojnie. Buffon niedługo skończy karierę w serie A i zobaczymy, jak przyjdzie mu wybrać ligę chińską lub amerykańską na emeryturę, czy nadal będzie nastawiony przeciwko zagranicznemu kapitałowi.
Lombardo
21 marca 2017 | 18:01
Buffon skonczy kariere w Juventusie.
Maciej Pawul
22 marca 2017 | 12:09
Nie sądzę. Jedyna ewentualność to że juvki zaoferują mu jakąś robotę a'la Zanetti w Interze. Chociaż niejednego lepsze zarobki skusiły do "kontynuowania" kariery, korzystniejsze to niż bycie maskotką.
Reklama