Kondogbia: De Boer mnie upokorzył
Jeżeli mielibyśmy wskazać piłkarza, który już w trakcie sezonu zaliczył największą metamorfozę to bez wątpienia nasz wybór padłby na Geoffreya Kondogbię. Francuz w rozmowie z BeIn Sports opowiada o swoich trudnych relacjach z Frankiem De Boer'em:
- Zmiana w 27 minucie meczu z Bologną była nieco poniżająca. Jeszcze bardziej nie spodobały mi się jednak słowa De Boer'a już po meczu. Coś między nami pękło. To była dla mnie lekcja. Jeżeli pozostałby na stanowisku ja musiałbym odejść.
- Stefano Pioli po przyjściu powiedział, że to nie do pomyślenia, że piłkarz znalazł się w takiej sytuacji jak ja. Dał mi trochę zaufania i to się opłaciło. Teraz czuję się znacznie bardziej komfortowo. Nie chodzi o kwestie taktyczne, ale o nastawienie i zaufanie.
- Współpraca z De Boer'em była dla mnie bardzo trudna. Nie zgadzałem się z jego wyborami i mówiłem mu o tym. Miałem świadomość, że tylko ciężką pracą odzyskam miejsce w składzie i to właśnie robiłem.
Źródło: football-italia.net
Drago194
23 marca 2017 | 06:36
Postawa Kondo i jego obecna dyspozycja to najlepszy argument dla tezy że De Bur był wybitnie słabym trenerem.
nwk
23 marca 2017 | 10:57
Mamy mloda, perspektywiczna pomoc. Olac wszystko i grac to przyjda wyniki. De Boer byl nieporozumieniem. Stefan na propsie.
Maciej Pawul
23 marca 2017 | 11:15
Zaraz zaraz. Kondogbia z Bologną od początku, o ile jeszcze pamiętam, grał piach, jak w każdym meczu wtedy. Miał pretensje do trenera, że ten go zmienił i dziwi się, że "współpraca się nie układała". Ja się cieszę w takim razie, że Kondon przestał gwiazdorzyć, a zaczął grać, bo z tego wynika, że taki był jego problem.
Guarin
23 marca 2017 | 18:25
zgadzam się z vandallo87
Klinsi64
23 marca 2017 | 23:31
może i grał piach,ale takich zmian się nie robi w cywilizowanym świecie,de Boer upokorzył siebie,Inter i Kondogbię,a najbardziej Thohira
Reklama