Manolas: Moja przyszłość jest w rękach Boga
Klubowa przyszłość Kostasa Manolasa to cały czas jeden z częstszych tematów prasy sportowej na Półwyspie Apenińskim. Piłkarz regularnie musi tłumaczyć się z kolejnym plotek i zapewniać o przywiązaniu do barw stołecznego klubu:
- Gdy czytam te wszystkie gazety to widzę, że moja przyszłość jest związana z Realem, Barceloną, Juventusem, Interem, PSG... Tylko Bóg zna moją przyszłość. Ja skupiam się wyłącznie na grze dla Romy. Mam jeszcze 2-letni kontrakt i czuję się przywiązany do tych barw. Fani mnie wspierają i obiecuje dawać z siebie 110%. Roma jest topowym klubem i nigdy nie powiedziałem, że Nainggolan powinien stąd odejść. Zresztą to nie moja sprawa.
Źródło: sempreinter.com
Adrian Nosowski
31 marca 2017 | 14:54
może niech ktoś z klubu zadzwoni do tego Boga i ustali co i jak z transferem, bo by się przydał u nas i to bardzo
Nerazzurri86
31 marca 2017 | 17:03
To zwykle przeciaganie liny. Pismaki musza o czyms pisac
Klinsi64
31 marca 2017 | 21:34
czyli w rękach Zhanga
Reklama