Alvarez: Nie spodziewałem się takiego przyjęcia
Pobyt Rickiego Alvareza w Interze zostanie przez kibiców zapamiętany przede wszystkim z licznych kontuzji i przez ciągnącą się miesiącami sprawę wykupienia jego karty przez Sunderland.
To nieco niesprawiedliwa ocena, ponieważ Argentyńczyk w czarno - niebieskich barwach rozegrał w sumie 90 oficjalnych spotkań, zdobył 14 goli i zanotował 17 asyst. To w Interze zanotował zdecydowanie najlepszy okres w swojej karierze, a pod wodzą Stramaccioniego i Mazzarriego stanowił ważne ogniwo zespołu.
W poniedziałek 28-latek miał możliwość ponownego wybiegnięcia na murawę Stadio Giuseppe Meazza, a licznie zgromadzeni kibice Interu zgotowali mu gorące przyjęcie:
- Oklaski na moją cześć to dla mnie zaszczyt. W Interze spędziłem 3 wspaniałe lata. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się takiego przyjęcia.
- Mecz był wspaniały. Zagraliśmy dobrze i wygraliśmy. Spodziewałem się intensywnej gry Interu, ale po zdobyciu gola się wycofali. Udało nam się to wykorzystać.
Źródło: sempreinter.com
Nerazzurri86
5 kwietnia 2017 | 14:04
Ja slyszalem gwizdy
Loon
5 kwietnia 2017 | 17:04
A ja strzały
samuraj
5 kwietnia 2017 | 22:20
lubiłem go i miałem nadizeje co do niego, a jakoś tak wyszło. Szkoda mi było jak go sprzedali.
Nerazzurri86
6 kwietnia 2017 | 12:18
A kase za niego wogole dostalismy?
Lethal Doze
6 kwietnia 2017 | 16:45
po pierwszym meczu wiedziałem że to niewypał
Reklama