Łzy Mauro Icardiego

16 kwietnia 2017 | 13:20 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Chociaż przez wielu kreowany jest na lekkoducha, który najchętniej nie opuszczałby sypialni to w rzeczywistości Mauro Icardiemu bardzo zależy na wynikach swojego zespołu. Kapitan Nerazzurrich mocno przeżył końcówkę wczorajszego spotkania.

Argentyńczyk nie mógł uwierzyć w to co się wydarzyło i długo nie potrafił pozbierać się z murawy po końcowym gwizdku. Według reporterów Maurito nie umiał powstrzymać łez i dał upust swoim emocjom. 

icardi

Źródło: sempreinter.com

Polecane newsy

Komentarze: 8

claudio

claudio

16 kwietnia 2017 | 13:24

Jeden z nielicznych który zasuwał na boisku...

Bulwa1908

Bulwa1908

16 kwietnia 2017 | 13:27

"Wiecznie ośmieszany" - smutne jest to zdjęcie, ale pokazuje jakiego klubu jest kapitanem mimo swojego ogromnego oddania. Forza Maurito!

mariozzzz

mariozzzz

16 kwietnia 2017 | 13:28

Forza Maurito..Forza Capitano...!!!!!!

Jovetić10

Jovetić10

16 kwietnia 2017 | 13:47

No nie wiem czy jeden z nielicznych, Medel, Kondo, Mario, Perisik czy Yuto też ładnie tyrali, nie zwalajmy winy na graczy z podstawowej 11 , bo zagrali świetnie zawody, no może oprócz Gagliardiniego, który miał spory udział przy stracie pierwszej bramki.

Guarin

Guarin

16 kwietnia 2017 | 14:04

.

Morfo

Morfo

16 kwietnia 2017 | 16:59

Złość i bezradność, łzy mnie nie dziwią bo część drużyny zagrała bardzo dobrze ale słabe ogniwa zawaliły nam mecz

MrGoal

MrGoal

17 kwietnia 2017 | 01:45

Symbol słabości Interu. Kapitan z gimbazy to i Inter jak z gimnazjalista. Są powody dla ktorych kapitanem Juventusu nie jest Dybala i z tych samych nie powinien byc Icardii. Kapitanem powinien byc Handanovic

samuraj

samuraj

17 kwietnia 2017 | 16:12

ojeju


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich