Bauza: Planowałem powołać Icardiego na..
Choć Edgardo Bauza nie jest już selekcjonerem reprezentacji Argentyny, nie ustają rozmowy na temat tego, dlaczego notorycznie pomijał przy selekcji Mauro Icardiego.
Oto jak tłumaczy się sam zainteresowany:
- Messi nigdy nie wpływał na wybór jakiegokolwiek piłkarza. Nie podobała mi się atmosfera w szatni. Jeśli powiedzieliby, że mi zupełnie nie ufają, odszedłbym sam. Icardi? Byłby powołany na towarzyskie mecze w Australii. Zjedliśmy razem obiad i rozmawialiśmy o tym. Mówiłem mu też, że Higuain i Pratto są wyżej w moim rankingu.
Źródło: fcinternews.it
TheKacz
28 kwietnia 2017 | 14:46
Federacja argentyńska jak widać pochwala jego decyzje ;)
Morfo
28 kwietnia 2017 | 15:15
Słaby trener i marionetka na dodadek
oster
28 kwietnia 2017 | 16:35
Zamknij pysk pajacu, znasz się na trenowaniu jak Donek na polityce
Lombardo
28 kwietnia 2017 | 18:20
Wyzej w hierarchii? Ten idiota nawet nie sprawdzil Icardiego i nie dal mu zadnej sznasy a pierdoli, ze ktos jest wyzej od niego w rankingu.
Reklama