Zanetti: Miłość do Interu wychodziła poza skalę

7 czerwca 2017 | 07:04 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Javier Zanetti w rozmowie z FourFourTwo wyznał, że przez lata swojej kariery miał wiele ofert z wielkich klubów, m.in. z Realu Madryt i Manchesteru United. O tym właśnie drugim klubie Argentyńczyk wspomniał tym razem.

- Były pewne informacje o Manchesterze United w późnych latach 90. Raz widziałem Alexa Fergusona na lotnisku, gdy byłem w Anglii z żoną. Porozmawialiśmy o futbolu, ale ja zawsze byłem skupiony na tym, by zostać w Interze, nawet w tych skomplikowanych latach. Ciężko byłoby mi odejść. To nie był tylko Manchester, ale inne wielkie kluby, ale moja miłość do Interu zawsze wychodziła poza skalę - powiedział.

Źródło: football-italia.net

Polecane newsy

Komentarze: 16

Nerazzurri86

Nerazzurri86

7 czerwca 2017 | 08:18

Szkoda ze takich pilkarzy u nas juz nie ma.

pasek_9

pasek_9

7 czerwca 2017 | 09:31

Javier takich graczy już nie ma i nie będzie coś czuje...

Guarin

Guarin

7 czerwca 2017 | 10:32

Javier " musimy wyciągnąć wnioski" Zanetti. Jak zawsze celnie w punkt przemawia do kibiców

Rizzo

Rizzo

7 czerwca 2017 | 11:50

Cieżko znaleźć mi piłkarza, który przebiłby go pod względem zaangażowania i profesjonalizmu. Wielki kapitan

maestro84

maestro84

7 czerwca 2017 | 12:47

Bergomi, Zanetti ....no i jakoś Icardi tutaj nie pasuje niestety. Zawodnik co najwyżej lekko powyżej przeciętnej jeśli chodzi o jakość, nie wspominając już o żuleniu kontraktu i książce.

Guarin

Guarin

7 czerwca 2017 | 12:50

Z całym szacunkiem do Javiera ale On tez wcale wybitnym piłkarzem nie był, zwykły rzemieślnik oddany swojemu klubowi. Icardiego bronią liczby!!!

Jovetić10

Jovetić10

7 czerwca 2017 | 13:31

Guarin proszę Cię nie oceniaj Javiera przez pryzmat tego, co oni tam z Ausilio odwalają na górze. Zanetti był niesamowitym zawodnikiem, który mógł z powodzeniem grać na kilku pozycjach i na których często robił różnice. Od bramek byli Adriano i inni wielcy napastnicy. To nie był Messi czy CR7, a mimo wszystko dawał drużynie wiele. Icardi ma liczby i nic więcej, a statystyka to największe kłamstwo świata.

Guarin

Guarin

7 czerwca 2017 | 13:47

To czego Zanetti nie robi z Auailio to inna bajka.Dla mnie nigdy nie był jakiś super piłkarzem.Owszem miał np swoje slynne rajdy z piłką po 30 metrów ale przypominam że 99% z nich nic nie dawało. To ty nie patrz na jego grę przez pryzmat jego legendy. (edycja 2017.06.07 13:49 / Guarin)

Jovetić10

Jovetić10

7 czerwca 2017 | 14:03

To że wydawał się "prostym" piłkarzem nie oznacza, że był przeciętny. Żelazne płuca, które nie jednego zajechały na boisku, a nawet pod koniec kariery 15-20 lat młodsi mieli spory problem. Tacy zawodnicy są niestety niedoceniani i nie zawsze dostrzega się ich ciężką pracę dla zespołu. Icardi strzela sporo, ale nie można powiedzieć, że dzięki tym bramkom jest dobrym kapitanem, bo nie jest.

dukacik

dukacik

7 czerwca 2017 | 20:08

Guarin a co Ty masz do gadania na temat Zanettiego, jak polowe jego kariery to robiles pod siebie. A sie wypowiadasz jak najwiecej. Wielki pilkarz, oddany i dajacy zawsze z siebie 120 procent. Swoje zadania na boisku wykonywal z zaangazowaniem i poswieceniem. Co Tz dzieciaku wyskakujesz z rajadmi na 30 metrow i oceniasz ze i tak mu nie wychodzily, jak to do niego ogolnie nie nalezalo. A i tak nalezy sie szacuenke ze umial sie tak urwac . Takiego zawodnika dlugo Inter nie zobaczy. Mozemy nawet nie dozyc takich czasow.

Guarin

Guarin

7 czerwca 2017 | 20:18

Co ma kurwa jego oddanie dla klubu do umiejętności piłkarskich? ? ?.medel tez zapierdola przez 90 min i co też jest kozaczki graczem?

darren

darren

7 czerwca 2017 | 20:30

Jeden z nielicznych latynosów, których po prostu nie da się nie szanować. (edycja 2017.06.07 20:30 / darren)

miko2121

miko2121

7 czerwca 2017 | 23:15

Guarin, Zanetti był jednym z lepszych piłkarzy swego czasu, nie był to tylko zwykły rzemieślnik.

ester

ester

8 czerwca 2017 | 08:14

Guarin , Zanetti miał więcej trenerów niż Ty masz lat i u każdego grał , samo to świadczy o jego mega zdolnościach i nie tylko czysto piłkarskich ale i mentalnych.. Nawet Mourinho się poznał. Zresztą wielu cenionych zawodników wypowiada się , że był ich najtrudniejszym przeciwnikiem a trenerzy np. Mou umieszczał go w składzie marzeń. Nie lubisz Zanettiego luz ale się mylisz twierdząc , że był przeciętny bo nikt przeciętny nie osiąga takich rzeczy. Zawodnikiem był prze kozackim co zresztą udowodnił. Żeby tacy jak on biegali teraz po murawie a nie ciotki bez zaangażowania i ambicji. Wirtuozem nie był to fakt ale trzeba pamiętać , że nie grał na pozycji ofensywnego pomocnika tylko w formacjach obronnych. To tak jakby powiedzieć , że Maldini był przeciętny lub Gattuso.

Guarin

Guarin

8 czerwca 2017 | 11:13

Przyszedł Maicon i zrobili z niego defensywnego pomocnika , który miał najmniej odbiorów piłki w całej lidze, taki był wybitny. Dla was to kozak był zawsze i wszędzie dla mnie NIE. p.s większość trenerów Interu to wydmuszki które nie miały jaj go posadzić na ławie a po 2011 roku na to zasłużył.

samuraj

samuraj

8 czerwca 2017 | 17:51

Guarin - czasem masz rację co do Javiera (w zarządzie), ale cholernie drażnią mnie Twoje posty o Zanettim (piłkarzu). Bo albo nie wiesz kto był sercem tej drużyny i rzemieślnikiem albo skupiasz się na liczeniu statystyk (a propos Icardiego co strzela gole :D).
Czasem po prostu pomilcz.
Gadasz tyle co Icardi, a kapitan z Ciebie mierny.
Bywaj bracie.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich