Icardi: Inter to pasja

Mauro Icardi wziął udział w video czacie z kibicami. Padło wiele pytań, ale prowadzący zadał tylko wybrane. Poniżej prezentujemy kilka z nich.

O okresie przygotowawczym w Brunico:
- Jesteśmy tutaj krótko, ale to wystarczyło, by zobaczyć, jak bardzo fanatyczni są kibice. Ich wsparcie jest dla nas bardzo ważne. Jest mnóstwo dzieci, z którymi po treningach spędzamy czas. Rozdajemy autografy, robimy wspólne zdjęcia. Wszyscy staramy się ich uszczęśliwiać.

O Spallettim:
- Jeśli chodzi o nowego trenera... wydaje się, że naprawdę odpali. Chce sukcesów i przekazuje nam dużo pozytywnej energii. Jest tutaj z doskonałym sztabem, który dobrze współpracuje zarówno na siłowni, jak i na boisku.

O swojej formie:
- Zbyt wiele z zespołem nie trenowałem. Było to spowodowane powołaniem do reprezentacji. Staram się jednak możliwie szybko odzyskać formę. W przyszłym tygodniu powinienem wrócić do pełnego treningu.

O treningach:
- Obecnie dużo pracujemy na siłowni, by wzmocnić siłę nóg. Ma być do gwarantem do dobrej kondycji mięśni w sezonie.

O atmosferze:
- W szatni jest wspaniała atmosfera. W przeciwieństwie do różnych doniesień, jesteśmy zgraną grupą.

O celach na nowy sezon:
- Celem, który dotyczy nas wszystkich, od właścicieli po zawodników jest zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów, zwłaszcza że w tym roku dostępne jest dodatkowe miejsce. Zarówno klub, jak i grupa Suning ciężko pracują, by Inter wrócił do miejsca, w którym powinniśmy być. Na poziomie osobistym mam nadzieję, że będę zdobywał bramki i zrobię dla drużyny możliwie jak najwięcej.

O byciu Nerazzurrim:
- Inter to pasja. Trudno podsumować to, co oznacza bycie Interistą, w jednym słowie. Ten klub i ci kibice są wyjątkowi.

O byciu kapitanem:
- Ta rola oznacza dla mnie bardzo wiele. Jest to ogromna odpowiedzialność i jednocześnie wielki zaszczyt patrząc na historię i moich wspaniałych poprzedników.

O nowych zawodnikach:
- W zeszłym sezonie, grając z Ivanem Perisicem i Antonio Candrevą, zdobyłem wiele bramek. Teraz dołączył do nas Borja Valero, a on jest solidnym graczem. Nigdy nie byłem w stanie zapuścić takiej brody jak on. Milan Skriniar świetnie radził sobie w Sampdorii. Jest młody i może grać jeszcze lepiej. Cieszymy się, że jest z nami.

O pogawędce w szatni:
- Jako kapitan miałem krótką rozmowę z wszystkimi chłopakami. Przyjąłem nowych zawodników i starałem się im pomóc w sprawach organizacyjnych panujących w klubie. Przekazałem im również o co chodzi w Interze.

Źródło: inter.it