Roma 2-1 Inter

Nie udał się Interowi wyjazd do Rzymu. Podopieczni Jose Mourinho przegrali ważny mecz z Giallorossi 2-1 po bramkach De Rossiego i Toniego, dla Interu trafienie zaliczył Diego Milito. Mimo porażki Nerazzurri pozostają liderem Serie A z jednym punktem przewagi nad zespołem Romy.

Inter jechał do Rzymu jako lider z czterema punktami przewagi, wraca do Mediolanu jako lider z zaledwie jednym punktem. Dla Rzymian był to mecz ostatniej szansy by zachować realne szanse na Scudetto i udało im się to. Jose Mourinho na to spotkanie wystawił do boju swoich najlepszych dostępnych graczy, mimo iż już w najbliższą środę przed Interem arcy ważny mecz przeciwko CSKA w Mediolanie w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Piłka jest grą bardzo złożona i często najmniejsze szczegóły decydują o tym czy mecz kończy się remisem , zwycięstwem czy porażką. Być może właśnie fakt, że w najbliższym czasie Inter mający na koncie 4 tytuły Mistrzów Włoch z rzędu stoi przed wielką szansą na zrobienie dużego kroku ku półfinałom nie był w tych 100% skupiony na meczu z Romą.

Spotkanie rozpoczęło się dobrze dla gospodarzy, szybko zdobyty gol po błędzie Julio Cesara niejako rozluźnił piłkarzy Ranieriego, dla których mecz ten był niczym finał Ligi Mistrzów. Do siatki z bliska trafił De Rossi i stało się jasne, że Nerazzurri będą musieli zdobyć w tym momencie dwa gole by przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Tak się jednak długo nie działo, ponieważ Roma niesiona dopingiem wypełnionego po brzegi Stadio Olimpico dosyć groźnie atakowała, Inter nie mógł złapać rytmu, wiele akcji kończyło się faulami w niebezpiecznej odległości od bramki a sędzia Morganti bez zawahania rozdzielał kartki pomiędzy defensorów Interu. Jedną z kartek otrzymał Javier Zanetti, który z tego właśnie powodu nie zagra w najbliższym meczu ligowym z Bolonią. Jest to wydarzenie warte odnotowania, ponieważ właśnie dziś skończyła się bardzo długa passa meczów bez przerwy w Serie A kapitana Interu, który nie opuścił żadnego spotkania od ponad 3 lat. Pod koniec pierwszej połowy Inter się nieco ośmielił, bliski był nawet zdobycia gola, lecz po strzale głową Waltera Samuela piłka trafiła w poprzeczkę.

Po zmianie stron prowadzący gospodarze cofnęli się pod bramkę, zaś inicjatywę w meczu przejął Inter. Ataki Nerazzurrich były bardzo groźne i ewidentnie "pachniało" bramką. W 66 minucie do wyrównania doprowadził Diego Milito. Argentyńczyk wykorzystał dokładne podanie od Wesleya Sneijdera z prawej strony pola karnego i dostawiając nogę pokonał Julio Sergio. Nieco zaspał przy tej akcji arbiter boczny, który nie zauważył , że na początku akcji w której brał również Pandev, napastnik Macedonii był na niewielkim spalonym. Inną kontrowersyjną sytuacją z tego meczu było niepodyktowanie rzutu karnego, który jak wynika z powtórek należał się Interowi.

Gdy wydawało się, że Nerazzurri złapali swój rytm i cyklicznie zapędzali się w pole karne Romy golem na 2-1 odpowiedział Luca Toni, który świetnie zachował się w polu karnym oddając płaski strzał przy słupku na wagę trzech punktów. Mimo starań Interowi nie udało się zmienić wyniku, choć w ostatniej minucie w słupek trafił Milito, który kilkanaście minut wcześniej po jednej z akcji zaliczył spojenie słupka z poprzeczką.

Roma zwyciężyła zasłużenie i nadal liczy się w walce o Scudetto. Rzymianie mają realne szanse na przegonienie Interu i Milanu, jednak liderem pozostaje Inter i to Nerazzurri mimo wszystko są głównym kandydatem do tytułu, który mamy nadzieję i wiarę że obronią. Porażka 2-1 boli, szczególnie dlatego że patrząc na przebieg meczu mógłby on się śmiało zakończyć remisem. Lepszą skutecznością wykazali się jednak Giallorossi i to oni dopisują 3 punkty do swojego ligowego dorobku. Przed Interem w środę mecz z CSKA Moskwa a następnie ligowa potyczka z Bolonią.

Roma 2-1 Inter (HT: 1-0)
strzelcy: De Rossi 17, Milito 66, Toni 73.

Roma: 27 Julio Sergio; 77 Cassetti, 29 Burdisso, 5 Juan, 17 Riise; 20 Perrotta, 7 Pizarro, 16 De Rossi (33 Brighi 74); 94 Menez (11 Taddei 68), 30 Toni, 9 Vucinic (10 Totti 86). 


pozostali na ławce: 32 Doni, 5 Mexes, 19 Baptista, 22 Tonetto. 

trener: Claudio Ranieri.

Inter: 12 Julio Cesar; 13 Maicon, 6 Lucio, 25 Samuel, 4 Zanetti; 5 Stankovic (27 Pandev 59), 19 Cambiasso (26 Chivu 76), 8 Thiago Motta (7 Quaresma 76); 10 Sneijder; 9 Eto'o, 22 Milito.

pozostali na ławce: 1 Toldo, 2 Cordoba, 11 Muntari, 23 Materazzi. 

trener: José Mourinho.

sędzia: Emidio Morganti (Acsoli Piceno).
kartki: Menez 26, Samuel 30, Zanetti 31, Thiago Motta 37, Lucio 54, Perrotta 56, Maicon 79, Eto'o 83, Quaresma 88, Brighi 89, Chivu 90+1.

widzów.: 68,000.

Źródło: inf.własna