Inter 3-2 Cesena

19 stycznia 2011 | 20:31 Redaktor: Daniello Kategoria:Relacje3 min. czytania

Inter Mediolan pokonał po bardzo emocjonującym meczu ekipę Ceseny 3-2. Bramki dla gospodarzy zdobywali: Eto'o, Milito i Chivu, zaś dla strony przeciwnej: Erjon Bogdani i Giaccherini.

Inter rozpoczął spotkanie z Ceseną w ustawieniu 4-3-3. Miejsce Ivana Cordoby zajął dziś Marco Materazzi, a nie tak jak wcześniej  przewidywano Andrea Ranocchia. 22-letni Włoch nie znalazł się nawet w meczowej osiemnastce, gdyż dzisiejszy pojedynek, jest meczem zaległym, więc teoretycznie Ranocchia zagrał już w 16. kolejce Serie A, jeszcze w barwach Genoi. Nerazzurri nie chcieli narazić się występem młodego Włocha komisji dyscyplinarnej. Linię pomocy stworzyła trójka: Zanetti - Cambiasso - Stankovic, zaś trzecim napastnikiem okazał się być Goran Pandev.

Podopieczni trenera Leonardo bardzo dobrze rozpoczęli dzisiejszy pojedynek. Już w 12 minucie piłkę do siatki Antonioliego skierował niezawodny Samuel Eto'o. Kameruńczyk wykorzystał lekkie zamieszanie w polu karnym Ceseny, by technicznym strzałem po ziemi pokonać bramkarza rywali. Druga bramka dla ekipy Interu padła już niecałe 2 minuty później. Podanie Gorana Pandeva na trafienie zamienił Diego Milito, któremu pozostało tylko wtrącić futbolówkę do pustej bramki przeciwnika. Międzyczasie swoją szansę miał także Brazylijczyk Maicon. Boczny obrońca próbował zaskoczyć golkipera gości uderzeniem z ostrego kąta, lecz szczęście opuściło gracza, kierując piłkę wprost nad siatkę bramki strzeżonej przez Antonioliego. Niespodziewanie do głosu doszli przyjezdni, którzy za sprawą Erjona Bogdaniego zdobyli kontaktowe trafienie. W 29 minucie był już remis, kiedy to znakomite podanie Jimeneza wykorzystał Giaccherini, kierując uderzenie wprost do siatki Castellazziego. W dalszej części pierwszej połowy, Nerazzurri starali się czym prędzej nadrobić stracone gole, co udało się na minutę przed gwizdkiem kończącym 45 minut. Świetnym dośrodkowaniem popisał się Maicon, którego wrzutkę na bramkę dającą prowadzenie do przerwy zamienił Chivu, pokonując bramkarza strzałem z główki.

15 minut po rozpoczęciu drugiej części mogło być 4-2, jednak tym razem Eto'o po świetnym dograniu od jednego z kolegów skierował piłkę w poprzeczkę. Druga połowa toczyła się w miarę na wyrównanym poziomie. Świadczy o tym mniejsza liczba ataków po obu stronach boiska. W 72 minucie dwójkową akcję przeprowadzili Maicon z Pandevem, jednak niebezpieczeństwo ze strony Interu zażegnał Antonioli. Pod koniec meczu próbowali jeszcze Giaccherini i Budan, lecz nie wynikło z tego nic zagrażającego bramce strzeżonej przez Lucę Castellazziego. Wynik meczu pozostał niezmienny.



Inter: 12 Castellazzi; 13 Maicon, 6 Lucio, 23 Materazzi, 26 Chivu; 4 Zanetti, 19 Cambiasso, 5 Stankovic; 27 Pandev (85' Cordoba); 22 Milito (20' Biabiany, 75' Obi), 9 Eto'o.

Ławka: 21 Orlandoni, 11 Muntari, 17 Mariga, 39 Santon.

Trener: Leonardo.

Cesena: 1 Antonioli; 77 Ceccarelli,, 25 Von Bergen, 6 Lauro (64'' Dellafiore); 18 Parolo, 14 Colucci, 24 Sammarco (69'' Caserta); 10 Jimenez (78' Budan), 70 Bogdani, 23 Giaccherini.

Ławka: 33 Calderoni, 3 Pellegrino, 4 Appiah, 17 Malonga.
Trener: Massimo Ficcadenti.

Sędzia: Nicola Russo di Nola

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich