Entliczek, pentliczek… Wyliczanka napastników.

13 sierpnia 2011 | 18:25 Redaktor: lordqkie Kategoria:Publicystyka3 min. czytania

Najnowsze doniesienia mówiące o możliwych zastępcach Samuela Eto'o zakładają, że Inter zainwestuje pieniądze za Kameruńczyka w dwóch zawodników, Carlosa Teveza i Diego Forlana.

Wszyscy mają nadzieję obejrzeć dzisiaj konferencję prasową piłkarza, która odbędzie się w jego domu w Kamerunie, gdzie ma potwierdzić bądź zaprzeczyć swoim przenosinom do klubu Anzhi.

Nerazzurri są łączeni teraz ze snajperem Manchesteru City, o którym mówiło się już od dłuższego czasu, jeszcze przed przenosinami Eto'o. Kolejnym z kandydatów jest Urugwajczyk, Diego Forlan, który obecnie gra dla Atletico Madryd i ciągle, mimo zaawansowanego wieku reprezentuje wysoką formę. Zgodnie z Corriere dello Sport, które tego ranka podało informację, jakoby najnowszy plan działaczy Interu miał ściągnąć na San Siro obu napastników. Włosi mają nadzieję przekonać Manchester City do oddania na wypożyczenie reprezentanta Argentyny, z możliwością ewentualnego wykupienia go na koniec przyszłego sezonu. Co do reprezentanta Urugwaju, to jest on dostępny na rynku transferowym za około 10 mln euro z powodu niesnasek z trenerem Atletico, Quique Sanchez Floresem. Piłkarz odrzucał oferty z Al Wasl, Sao Paolo, Galatasaray, Besiktasu i Spartaku Moskwa, jednak utytułowany Inter, który daje możliwość występów w Lidze Mistrzów jest na innej, lepszej pozycji.

W kontekście atakujących i Interu mówiło się tego mercato już wiele. Davidowi Suazo skończył się kontrakt i odszedł za darmo do Catanii, Diego Milito kilkukrotnie łączony był z innymi klubami, choć ostatnio sam przyznał, że jest w Mediolanie szczęśliwy. Samuel Eto'o jest bliski zamieszkania w Moskwie (gdzie trenuje klub Anzhi), co dać może Interowi stratę klasowego napastnika, ale też zarobek wysoki jak za 30-letniego piłkarza, koło 40 mln euro. Większość kibiców i niektóre media zgodnie twierdzą, że tego lata z Interem powinien pożegnać się Goran Pandev, który reprezentował w większości meczów niską formę. Ciągle jednak mówi się o trudnościach jego transferu. Napastnicy Napoli, Ezequiel Lavezzi i Bolonii, Gaston Ramirez są również łączeni z klubem z Giuseppe Meazza, natomiast pierwszy z nich jest podobno bardzo blisko Interu.

Entliczek, pentliczek... Tevez?... Czerwony stoliczek... Forlan? A na tym stoliczku... Lavezzi? ...Pudło, pleciony koszyczek. W koszyczku jabłuszko... Ramirez? ...w jabłuszku robaczek... Giuseppe Rossi... , a na tym robaczku ...Drogba, Hulk, Balotelli? Nie, bo zielony kubraczek. Powiada ...Higuain? Nie, robaczek: "I dziadek, i babka,

i ojciec, i matka jadali wciąż jabłka,

A ja już nie mogę! Już dosyć! Już basta!

Mam chęć na befsztyczek!"

I poszedł do miasta...


Jednego możemy być pewni. Do oficjalnego ogłoszenia nowych nabytków Nerazzurrich trzeba będzie poczekać cierpliwie, być może do samego końca sierpnia, ale jest też coś, co wiemy na pewno. W tej historii usłyszymy jeszcze wiele nazwisk, być może któreś z wyżej wymienionych. Będą to utalentowani zawodnicy średnich klubów, bądź też klasowi zawodnicy, którym ciasno może być w ich zespołach. Przy całej swojej miłości do Interu, trzeba zaufać działaczom, przecież nie chcą celowo zrobić niczego na niekorzyść klubu. To tak, jakby rodziców (choć to się zdarza) posądzać o dawanie zatrutego jabłka swoim dzieciom. Na konkrety musimy jeszcze trochę poczekać, w międzyczasie zadowalając się prasowymi spekulacjami. Nie dajmy się do tego czasu zwariować.


Wykorzystano fragmenty bajki "Entliczek-pentliczek" Jana Brzechwy. Autor: Hagaen

Źródło: football-italia.net; własne

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich