Przed meczem z Trabzonsporem

14 września 2011 | 08:47 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Zapowiedzi3 min. czytania

Wieczorem w Mediolanie, na stadionie Giuseppe Meazza ponownie usłyszymy hymn Ligi Mistrzów. Inter Mediolan podejmie na własnym terenie zespół Trabzonsporu, który do tegorocznej edycji rozgrywek został zaproszony tylnymi drzwiami po dyskwalifikacji Fenerbahce Stambuł.

Dla Interu będzie to niezwykle ważny mecz, ponieważ Nerazzurri będą chcieli dobrze rozpocząć walkę o Puchar Mistrzów i jednocześnie zrehabilitować się za porażkę w lidze przeciwko Palermo. Dla Gian Piero Gasperiniego mecz ten będzie jednocześnie debiutem w tych elitarnych rozgrywkach.

W ostatnich dniach w Interze było spore zamieszanie związane z listą piłkarzy zgłoszonych do Champions League. Okazało się bowiem, że Diego Forlan nie będzie mógł grać w tych rozgrywkach aż do lutego, kiedy to rozpocznie się faza pucharowa. Była to wpadka działaczy Interu, która kosztuje Inter utratę jednego miejsca, bowiem zamiast Forlana mógłby zostać zgłoszony np. Castaignos bądź Poli. Stało sie jednak inaczej i Nerazzurri w fazie grupowej LM radzić sobie będą w ataku z Pazzinim, Milito oraz Zarate.

Zespół Trabzonsporu posiada w swoim składzie aż czterech Polaków. W obronie występuje Głowacki, w pomocy Piotr Brożek, zaś w ataku Adrian Mierzejwski i drugi z braci Brożków - Paweł. Tak się jednak składa, że dzisiejszego wieczoru na murawie zobaczyć będziemy mogli tylko dwóch zawodników: Głowackiego i Pawła Brożka, ponieważ Mierzejewski zawieszony jest za czerwoną kartę a Piotr Brożek nie został włączony na listę graczy zgłoszonych do Ligi Mistrzów. W dodatku trener Senol Gunes meczu nie obejrzy z ławki rezerwowych, ponieważ odbywać będzie karę dwóch meczów i spotkanie obejrzy z trybun.

Inter jak już wyżej zostało wspomniane, przegrał na wyjeździe z Palermo 4-3. Był to pierwszy od 2000 roku mecz na inaugurację Serie A przegrany przez Nerazzurrich. Wiele osób przyczynę porażki upatruje w złym ustawieniu. Trener Gasperini preferuje formację 3-4-3, co według obserwatorów nie jest optymalnym ustawieniem dla piłkarzy, których posiadamy w zespole. Zaskoczeniem było przecież posadzenie na ławce Wesleya Sneijdera, który przyzwyczaił nas do gry za napastnikami, a w formacji 3-4-3 po prostu brakuje dla niego miejsca. W tej sytuacji nie wykluczone, że podczas dzisiejszego meczu obejrzymy Inter w innym ustawieniu, na co delikatnie liczy Massimo Moratti, zaś sam trener Gasperini broni się przed zarzutami i nie chce by cała dyskusja ograniczała się do problemu formacji, gdyż jego zdaniem to nie to jest problemem, lecz znalezienie odpowiedniego balansu pomiędzy atakiem a obroną.

Z Trabzonsporem zabraknie na boisku Motty, Forlana, Maicona, Chivu, Viviano i Cordoby. Wszyscy gracze z różnych względów nie będą mogli wystąpić w tym meczu.

Prawdopodobne składy:

Inter (3-4-1-2): Julio Cesar; Lucio, Samuel, Zanetti; Jonathan, Stankovic, Cambiasso, Nagatomo; Sneijder; Milito, Pazzini

Trabzonspor (4-4-2): Zengin; Glowacki, Kacar, Celustka, Balci; Zokora, Colman, Alanzinho, Akgun; Brozek, Altintop

Transmisja TV:

A La Carte 4    
  Al Jazeera Sport +9    
  nSport    
  Polsat TV    
  Sky Calcio 2    
  Sky Sport 1 (germany)    
  Sky Sport 3 (italy)    
  Sky Sport Info *Portal    
  Sky Sports *RED button    
  Star (turkey)    
  SuperSport Maximo    
  Viasat Xtra 4    
  ~ nSport HD    
  ~ Polsat TV HD    
  ~ Sky Calcio HD2    
  ~ Sky Sport HD3 (italy)    
  ~ Star TV HD (turkey)

Źródło: inf.własna

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich