Inter przegrywa swój drugi i jedyny mecz w sezonie (z Torino 2-0). Mimo to zostaje później Mistrzem Włoch z dorobkiem zaledwie 19 straconych goli.
Angelo Moratti i Ermina Moratti (żona) oglądają po raz pierwszy mecz Interu na żywo. Jedną z bramek zdobywa Giuseppe Meazza.