2000-2001

Sezon: 2000-2001
Pozycja w lidze na koniec: 5
Trenerzy: Lippi   Tardelli   
Prezydent: Massimo Moratti

Kolejny nowy sezon tradycyjnie rozpoczął się od porządnych zakupów na rynku transferowym. O ile Moratti wydawał dużo, często były to ruchy nie trafione. Do klubu przed sezoem trafił m.in. Sukur, Pacheco, Vampeta, Robbie Keane, Peralta, Farinos, Dalmat. Wszyscy ci piłkarze nie sprawdzili się. Dzięki wywalczonemu 4. miejscu w poprzednim sezonie, Inter walczył w ostatniej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. Rywalem był mało znany we Włoszech Helsingsborg. W pierwszym meczu wyjazdowym było 1-0 dla rywali i zdawało się wszystkim, że ten mecz był wypadkiem przy pracy a na Stadio Meazza wątpliwości o tym kto jest lepszym zespołem zostaną rozwiane. Niestety tak się nie stało, Inter zremisował bezbramkowo i sensacjnie odpadł. W końcówce meczu na domiar złego rzut karny zmarnował Alvaro Recoba. Na pocieszenie pozostała Interowi gra w Pucharze UEFA.

Odpadnięcie w eliminacjach Champions League zdenerwowało Morattiego i Lippi pożegnał się z posadą. Jego miejsce zajął Marco Tardelli, który podobnie jak Lippi był mocno związany z Juventusem, w którym grał jako piłkarz. Tardelli występował też w Interze przez 2 sezony swojej piłkarskiej kariery.

W lidze Inter zawiódł, zajmując 5. miejsce w tabeli. Odpadł również z Pucharu Włoch po kompromitującej porażce 6-1 z Parmą w ćwierćfinale rozgrywek. Kolejną kompromitacją z udziałem Tardelliego były słynne derby Mediolanu 11 maja 2001 roku, przegrane 0-6. W Pucharze Uefa Nerazzurri dochodzą do 1/8 finału i odpadają po dwumeczu z Deportivo Alaves. Wcześniej na ich drodze stanął polski zespół Ruch Chorzów. W obydwu meczach Inter pewnie wygrał 3-0 i 4-1.

Latem po zakończeniu sezonu odbył się w mediolanie "Dzień Ronaldo". Podczas charytatywnego meczu, Inter celebrował powrót Brazylijczyka do gry.

Reklama