W przeszłości Aleksandar Kolarov wiele razy przymierzany był do Interu, lecz ostatecznie w czarno-niebieskiej części Mediolanu zakotwiczył dopiero na zakończenie swojej niezwykle bogatej kariery. Po jego przyjściu z Romy przed startem sezonu 2020/21 nikt nie stawiał przed nim wyjątkowo ambitnych celów sportowych. Serb miał stanowić raczej wartościowe uzupełnienie kadry pierwszego zespołu i dzielić się z młodszymi kolegami swoim doświadczeniem. O ile w szatni sprawdzał się z powierzonych mu zadań, tak na boisku wyglądało to już znacznie gorzej. Permanentne kłopoty ze zdrowiem sprawiały, że Kolarov w niczym nie przypominał gracza, który przez lata z powodzeniem radził sobie na boiskach Serie A i Premier League. W trakcie dwóch pełnych sezonów zdołał uzbierać jedynie 15 oficjalnych występów w barwach Interu, a w końcówce sezonu 2021/2022 ograniczał się już niemal wyłącznie do roli statysty. Po zakończeniu rozgrywek 6-latek podjął decyzję o definitywnym zawieszeniu butów na kołku.